W piątek Główny Urząd Statystyczny opublikuje szybki szacunek wskaźnika cen towarów i usług w czerwcu. W maju inflacja wyniosła 2,5 proc.
"Sądzimy, że inflacja w czerwcu nieznacznie wzrosła względem maja i wyniosła 2,6 proc." - powiedział PAP Pastor. Jego zdaniem w ujęciu miesięcznym ceny powinny wzrosnąć nieznacznie, bo o 0,1 proc., na co wpłynie silniejszy od sezonowego wzorca wzrost cen żywności przy spadku cen paliw o ok. 2 proc.
W jego ocenie miesięczna zmiana inflacji bazowej, czyli liczonej bez cen żywności i energii, "była ograniczona".
"Sądzimy, że poziom inflacji bazowej w czerwcu będzie zbliżony do 3,8 proc. zanotowanych w maju" – powiedział ekonomista PKO BP. Dodał, że czerwiec to ostatni miesiąc, w którym "inflacja będzie się utrzymywać w dopuszczalnym przedziale odchyleń od celu inflacyjnego, bo od lipca ten przedział opuści".
Od lipca ma nastąpić częściowe odmrożenie cen nośników energii, takich jak m.in. energia elektryczna czy gaz.
Cel inflacyjny Rady Polityki Pieniężnej wynosi 2,5 proc. +/- 1 pkt. proc. Oznacza to, że według RPP inflacja powinna utrzymywać się między 1,5 proc. a 3,5 proc.