Producent i wydawca gier może wypłacić z zysku za 2019 r. blisko czterokrotnie wyższą dywidendę niż rok temu.
Ubiegły rok był dla PlayWaya rekordowy. Grupa wypracowała ponad 97 mln zł zysku i 116,2 mln zł przychodów wobec, odpowiednio, 55 mln zł i 72 mln zł rok wcześniej. Dywidenda zależy od sprawozdania jednostkowego, a w nim zysk netto był na poziomie 60,8 mln zł wobec 16,4 mln zł przed rokiem.

— Zgodnie z polityką dywidendową staramy się wypłacać 100 proc. zysku, jeśli mamy znaczące kwoty na koncie, a takie posiadamy — mówi Krzysztof Kostowski, prezes PlayWaya.
Przeznaczenie całego zysku na dywidendę oznacza, że wypłata na akcję może wynieść blisko 9,22 zł. To 3,7 razy więcej niż przed rokiem. Przy obecnej wycenie PlayWaya, którego kapitalizacja przekracza 2,8 mld zł, wypłata całego zysku oznacza stopę dywidendy na poziomie nieco ponad 2 proc. Za 2018 r. spółka wypłaciła 16,5 mln zł, co dało 2,49 zł na akcję. Do akcjonariuszy trafił wówczas cały zysk spółki, czyli 16,37 mln zł, oraz 63 tys. zł z kapitału zapasowego. Na koniec grudnia spółka miała na rachunkach 69,15 mln zł. Od tego czasu zasoby gotówki mogły się powiększyć, gdyż przy okazji pierwszej oferty publicznej sprzedała wart 11 mln zł pakiet akcji Games Operators. Zyskiem planują się podzielić także niektóre spółki z grupy, w tym publiczne.
Zarząd Movie Games na wypłatę chce przeznaczyć 0,82 mln zł, czyli prawie cały ubiegłoroczny zysk, co oznacza 0,32 zł i stopę na poziomie 0,6 proc. Zarząd Ultimate Games, w którym PlayWay ma blisko 46 proc., rekomenduje wypłatę 0,4 zł, co w sumie daje 2,1 mln zł. Stopa dywidendy przy obecnym kursie to 1,3 proc. Za 2018 r. spółka wypłaciła 0,35 zł. Przed rokiem PlayWay otrzymał 15,22 mln zł dywidendy ze spółki zależnej Frozen District, w której ma 80 proc. udziałów. Do tej pory nie poinformował o propozycji podziału jej zysku za 2019 r.
Podpis: Grzegorz Suteniec