Platforma Obywatelska chce, by sprywatyzowane zostały wszystkie firmy z sektora elektroenergetycznego, z wyjątkiem operatora przesyłu energii elektrycznej. PO jeszcze nie wie, czy będzie za utrzymaniem listopadowych terminów oferty publicznej Enei i Elektrowni Kozienice.
"Nie ma fundamentalnych powodów, dla których cały sektor, oprócz operatora systemu przesyłowego, nie powinien być prywatyzowany. Jestem zwolennikiem pełnej prywatyzacji branży" - powiedział w poniedziałek na konferencji o rynku energii Jan Rokita, przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej.
Dodał jednak, że PO nie jest zwolenniczką konsolidacji w sektorze elektroenergetycznym przed prywatyzacją.
Poseł PO Andrzej Czerwiński poinformował dziennikarzy, że Platforma przyjrzy się obecnie prowadzonym prywatyzacjom w sektorze elektroenergetycznym.
Chodzi tu m.in. o prywatyzację dystrybutora energii elektrycznej Enea oraz Elektrowni Kozienice, których publiczne oferty, zgodnie z prospektami emisyjnymi, zostały zaplanowane na listopad. Poseł nie sprecyzował, czy PO będzie chciała utrzymać te terminy. Pod koniec czerwca Komisja Papierów Wartościowych i Giełd dopuściła do obrotu publicznego akcje Elektrowni Kozienice oraz Enei.
Według planów zawartych w prospekcie emisyjnym Enei, zapisy na akcje tego dystrybutora planowane są na 14-25 listopada. Zapisy na akcje Elektrowni Kozienice zaplanowano natomiast od 7 do 18 listopada.