Zdaniem Krajowej Izby Gospodarczej (KIG), planowana podwyżka akcyzy na gaz płynny do napędu silników (Liquefied Petroleum Gas — LPG) jest jedną z bardziej szkodliwych dla gospodarki propozycji Ministerstwa Finansów w ostatnich latach. W obliczu wysokiego poziomu inflacji niezrozumiała dla nas jest propozycja resortu, zmierzająca do podwyższenia stawki akcyzy na LPG z obecnych 695 zł za 1000 kg do 1100 zł. Poskutkowałoby to realnym wzrostem ceny detalicznej jednego litra LPG o ponad 40 groszy.
Nieuchronne ograniczenie konkurencyjności polskich przedsiębiorstw oraz bankructwo wielu firm branży LPG odbije się negatywnie na wysokości wpływów z tytułów podatków dochodowych oraz VAT. Wzrost akcyzy na gaz płynny służący do napędu samochodów podwyższy znacznie koszty transportu towarów, co z pewnością będzie miało charakter inflacjogenny. Przedsiębiorcy zrzeszeni w KIG uważają, że w ustawie o podatku akcyzowym należy definitywnie odejść od systemu stawek maksymalnych. Zgodnie z Konstytucją RP, stawka podatkowa powinna być określona w ustawie i nie może wynikać z aktu prawnego niższego rzędu, jakim jest rozporządzenie ministra.
Mając na względzie bardzo negatywne skutki podwyższenia akcyzy na gaz płynny służący do napędu samochodów, zarówno dla podmiotów gospodarczych, jak i całego polskiego społeczeństwa, Krajowa Izba Gospodarcza apeluje do premiera Donalda Tuska o zahamowanie tych szkodliwych propozycji Ministerstwa Finansów.
Andrzej Arendarski
prezes Krajowej Izby Gospodarczej