- Interesy gospodarcze nie są najważniejsze. Najważniejsze jest zapewnienie stabilizacji i pokoju – powiedział Schaeuble cytowany przez dziennik Bild am Sonntag.
Podkreślił, że jeśli ministrowie z rządu Niemiec ostrzegaliby o potencjalnych negatywnych skutkach sankcji dla gospodarki kraju, oznaczałoby to, że kanclerz Angela Merkel ma złych ministrów.
- Erozja pokoju i stabilizacji mogłaby być swoją drogą większym zagrożeniem dla spraw gospodarczych – zwrócił uwagę Schaeuble.

Wolfgang Schaeuble, fot. Bloomberg
None