How2 to technologiczno-wydawniczy start-up — pierwsze w Polsce w pełni cyfrowe wydawnictwo. Platforma z e-bookami ma być innowacyjna, przynajmniej w polskim kontekście. Założycielki mają kilka pomysłów na to, jak wcielić plan w życie, i zabrały się do roboty, a niektóre pozycje już osiągnęły rentowność. Spółka przyciąga nie tylko nazwiskami szefowych — Agnieszka Hyży to prezenterka telewizyjna i właścicielka agencji eventowej Global Media, natomiast Anna Zofia Powierża to fotografka, reżyserka i właścicielka agencji 4MC — ale także zapleczem ciekawych postaci. Na liście osób, które zaangażowały się w rozwój pomysłu, jest m.in. anioł biznesu Dawid Urban, związany z aplikacją Less, Tomasz Misiak, twórca Work Service’u i zarządzający funduszem Mizyak Investment, oraz Wojciech Paczka, który został dyrektorem operacyjnym How2. Do autorów e-książek jeszcze przejdziemy. Platforma szuka swojej niszy i chce zaoferować oryginalne e-booki, których nigdzie nie można kupić, ani w formie drukowanej, ani elektronicznej.

— W naszych e-bookach znajdują się też materiały audiowizualne, animacje i filmy. To zupełnie nowa jakość na polskim rynku wydawniczym. Chcemy, żeby wyróżniały się również jakością składu. Są sformatowane i dopasowane łamami tak, żeby dobrze czytało się je na wszystkich urządzeniach mobilnych. Mamy świadomość, że czytanie na ekranie telefonu czy komputera może być męczące, więc dołożyliśmy wszelkich starań, żeby to jak najbardziej uprzyjemnić — tłumaczy Agnieszka Hyży.
Dzięki badaniom How2 ma unikać strzałów w ciemno. Wynika z nich, że Polacy chcą czytać e-booki, ale są niezadowoleni z oferty, bo książki w takiej formie źle się czyta, nie zawsze konwertują się dobrze między urządzeniami i brakuje wizualnych fajerwerków, na które zwracają uwagę szczególnie młodzi czytelnicy. Nikt zresztą tutaj nie ukrywa, że główną grupą docelową są internauci w wieku od 23 do 35 lat. Moment startu jest z jednej strony trudny, bo w czasie pandemii i niepewności związanej z kryzysem użytkownicy zanim coś kupią, oglądają każdy grosz dwa razy. Z drugiej jednak platformy oferujące treści w formie elektronicznej, czyli filmy, muzykę lub książki, na brak zainteresowania w ostatnich miesiącach nie narzekały — ludzie zamknięci w domach chętnie szukali w nich ucieczki.
— Traktujemy to jako ważną inwestycję, dzięki której nie stoimy w miejscu. Patrząc strategicznie, nie zapominamy o kwestiach operacyjnych i na bieżąco weryfikujemy rentowność produktów w ofercie, mając świadomość, na jakim etapie rozwoju jest spółka — mówi Agnieszka Hyży, dodając, że już dwa tygodnie po starcie platformy niektóre z e-booków były rentowne.
Biznes to jedno, ale jest też edukacja i misja. Na platformie będą pojawiać się tytuły mniej opłacalne z punktu widzenia biznesu, ale ważne. Zresztą takie są korzenie How2.
— Pomysł zrodził się w mojej głowie w trudnym momencie mojego życia. Mój tata poważnie zachorował i szukałam w internecie informacji dotyczących jego choroby. Odbijałam się od portalu do portalu, od artykułu do artykułu i nie znalazłam nic wartościowego. To było straszne — mówi Anna Zofia Powierża.
How2 zatrudnia prawie 20 osób, w tym grafików, ilustratorów, specjalistów od SEO, redaktorów i koordynatorów procesów wydawniczych. Kogo można poczytać? Na początek How2 wrzucił premierowe e-booki autorstwa m.in. Doroty Wellman, Darii Ładochy, Piotra Grabarczyka i Sylwii Bomby. W portfolio jest już 23 autorów, ale 80 pracuje nad publikacjami, w tym Anna Maria Wesołowska, Hanna Lis i Zofia Zborowska. Od września nowe wirtualne książki mają się pojawiać co tydzień. Platforma chce sięgać jednak nie tylko po znane nazwiska, ale także specjalistów w konkretnych dziedzinach, jak prawo, medycyna, seksualność, ekologia czy nowe technologie.
— Rozpoczęliśmy również zaawansowane prace nad budową aplikacji How2. Nie będzie to wyłącznie wirtualna półka z e-bookami, ale przede wszystkim przestrzeń, w której internauci będą mogli korzystać z merytorycznych i inspirujących treści podanych w interaktywnych formach — tłumaczy Anna Zofia Powierża.
— Mamy bardzo ambitne plany i wiemy, że nakłady inwestycyjne w najbliższych miesiącach będą znaczące. Myślimy nad kolejną rundą inwestycyjną, do której zaprosimy inwestorów, pokazując zrealizowane już cele z naszych KPI, które potwierdzają słuszność naszego konceptu — dodaje Agnieszka Hyży.
