Polkomtel przegrywa proces o 20,4 mln zł

Jarosław KrólakJarosław Królak
opublikowano: 2022-04-27 20:00

Sąd utrzymał wysoką karę dla operatora Plusa za odbieranie klientom niewykorzystanych środków w przypadku telefonów na kartę.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • za co Polkomtel został surowo karany
  • jak spółka broniła się przed zarzutami

Nie przyniosło efektów odwołanie Polkomtela od decyzji prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) z grudnia 2020 r. Wtedy to Tomasz Chróstny, prezes urzędu, stwierdził, że telekom łamał prawa klientów przy rozliczeniach systemu prepaid. Nałożył karę finansową wysokości 20,4 mln zł.

1:0 dla urzędu
1:0 dla urzędu
Tomasz Chróstny, prezes UOKiK, nie obawiał się uderzyć w telekomy za nieprawidłowości w rozliczaniu kart prepaidowych. Jego decyzje zaczynają utrzymywać sądy.
fot. Grzegorz Kawecki, Puls Biznesu

Spółka nie zgodziła się z decyzją i zaskarżyła ją do sądu. Przegrana w pierwszej instancji to jeszcze nie koniec procesu z UOKiK. Firma zapewne odwoła się do sądu apelacyjnego.

Wszystko zaczęło się w 2016 r. kiedy to urząd antymonopolowy wszczął postępowania wobec czterech telekomów (Polkomtel, Orange, P4, T-Mobile). Klienci tych firm skarżyli się, że tracą niewykorzystane środki z kart prepaidowych, jeżeli nie dokonują kolejnego doładowania.

Postępowania wyjaśniające wykazały, zdaniem UOKiK, naganne praktyki.

W przypadku Polkomtela prezes urzędu stwierdził nie tylko praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów, ale też unikanie zaprzestania jej.

Wątpliwości regulatora wywołał zapis w regulaminie świadczenia usług: „W przypadku niedokonania zasilenia konta w terminie 30 dni od dnia upływu okresu ważności dla usług wychodzących, Polkomtel anuluje niewykorzystaną wartość konta po upływie tego 30 dniowego terminu”. W odpowiedzi na zarzuty urzędu spółka od początku twierdziła, że działa zgodnie z prawem, nie widzi podstaw do wprowadzania zmian oraz wnosiła o umorzenie postępowania.

Weź udział w kongresie “Prawo konsumenckie”, 22-23 czerwca 2022, Warszawa >>

Co ciekawe, w sprawy UOKiK przeciwko operatorom zaangażowała się Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji. Wystosowała do prezesa urzędu opinię, w której stwierdziła, że z zaskoczeniem przyjęła jego stanowisko „w kwestii środków w systemie przedpłaconym”. PIIT uznała, że „w niniejszej sprawie mamy do czynienia z sytuacją, w której po kilkunastu latach funkcjonowania modelu świadczenia usług pre-paid i niekwestionowaniu jego prawidłowości przez prezesa urzędu, wszczynane są postępowania przeciwko operatorom”. Stanowisko izby nie zmieniło poglądu prezesa UOKiK. Polkomtel podpierał się także wypowiedzią Anny Streżyńskiej, ówczesnej minister cyfryzacji, która miała stwierdzić, że „na dziś kwestie te regulują operatorskie regulaminy, a skarg nie odnotowujemy”. To również nie pomogło spółce.