Polsat zwiększa przychody i notuje mniejszy zysk. A Axel Springer wciąż się zastanawia, co począć po decyzji UOKiK.
Telewizja Polsat, kontrolowana przez Zygmunta Solorza-Żaka, uzyskała w I kwartale 170 mln zł przychodów —podała PAP, powołując się na Eryka Walkiewicza, członka zarządu i dyrektora finansowego stacji.
Przychody Polsatu były o 9 proc. wyższe niż przed rokiem. To wzrost zgodny z prognozami telewizji na cały 2007 r. Jak informował „PB”, w tym roku Polsat planuje przychody na poziomie 918 mln zł (wobec 846 mln zł w 2006 r.). Planowany zysk netto to 225 mln zł, czyli o niespełna 24 proc. mniej niż w 2006 r. Wyniki osiągnięte przez stację w I kwartale odpowiadają tej prognozie. Jak podała PAP, spółka zarobiła na poziomie operacyjnym 52 mln zł — o 20 proc. mniej niż rok wcześniej.
Trzy dni po decyzji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) obecny właściciel Polsatu, Zygmunt Solorz-Żak, i przyszły inwestor, niemiecki Axel Springer, nadal nie zdecydowali, co zrobią, by sfinalizować transakcję zakupu przez Niemców 25,1 proc. akcji telewizji. Przypomnijmy, że w piątek UOKiK umorzył postępowanie w sprawie udzielenia Axelowi zgody na ich nabycie, tłumacząc, że wniosek był niewłaściwie sformułowany. Według urzędu, z umowy wynika, że po transakcji wydawca będzie miał współkontrolę nad stacją.
— Nasi prawnicy analizują sprawę w świetle starych i nowych przepisów (właśnie weszły w życie — red.) — mówi Michał Fijoł, rzecznik Axel Springer Polska.
Gotowego rozwiązania nie ma też Zygmunt Solorz-Żak.
— Poprosiłem o spotkanie z inwestorem. Czekam na odpowiedź — mówi właściciel Polsatu.