Polska doceniła zasługi IKEA
W środę wręczono Krzyż Komandorski Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej Ingvarowi Kampradowi, założycielowi IKEA. Na to wysokie odznaczenie szwedzka firma zasłużyła nie tylko wkładem w rozwój polskiej gospodarki, ale także prowadzoną przez nią działalnością charytatywną i społeczną.
Mało kto wie, że nazwa IKEA jest skrótem adresu powstałej przed laty na południu Szwecji firmy: Ingvar Kamprad Elmhult Agannaryd. Na ten adres przychodziły pierwsze zamówienia na meble dla majsterklepków, którzy z gotowych elementów mogli tworzyć niemal dowolny wystrój wnętrza. Powodzenie tej koncepcji spowodowało bojkot dostawców firmy na terenie Szwecji. Zaczęto szukać ich za granicą. Polska była pierwszym krajem poza Skandynawią, z którym IKEA nawiązała współpracę gospodarczą w styczniu 1961 roku. Wówczas Ingwar Kamprad przyjechał do Polski na zaproszenie ministra handlu zagranicznego Władysława Trąpczyńskiego. Pierwsze zamówienia na dostawy mebli złożył już następnego dnia. Wartość eksportu z Polski dla IKEA w 1961 r. wyniosła 69 tys., a w roku ubiegłym — 2,5 mld koron. IKEA jest jednym z najbardziej liczących się zagranicznych inwestorów. Współpracuje ze 135 polskimi producentami mebli i artykułów wyposażenia domu. Blisko 15 proc. artykułów sprzedawanych w sklepach firmowych na całym świecie pochodzi z Polski.
Jednak Ingwar Kamprad doczekał się tak wysokiego odznaczenia nie tylko za zasługi dla polskiej branży meblarskiej.
— Jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam wręczyć tak wysokie odznaczenie właśnie Panu, za wszystko co Pan zrobił u siebie w kraju i w Polsce dla potrzebujących pomocy. Stanowi Pan wzór do naśladowania dla ludzi, którzy rozwijają wielki biznes w naszym kraju. Gdyby takich ludzi było więcej, żylibyśmy na szczęśliwej planecie — powiedziała minister Barbara Labuda, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.
Biznes, pieniądze, działalność na rzecz najbardziej potrzebujących to elementy filozofii firmy. Ingvar Kamprad twierdzi, że nie byłoby możliwe jej realizowanie bez wspaniałych ludzi, jakich spotkał w Polsce.
— Podziwiam Polaków za zaangażowanie w pracę zarówno sercem, jak i umysłem. To ich wyróżnia wśród większości rozwiniętych krajów świata, gdzie pracuje się głównie dla kolejnego dolara. Tu nauczyliśmy się słowa „razem”. Stało się ono kluczowym hasłem dla całej grupy IKEA nie tylko w Polsce — opowiada Ingvar Kamprad.
WZRUSZAJĄCY MOMENT: W Polsce usłyszałem największy komplement w swoim życiu, gdy w czasie jednego ze spotkań prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział — cokolwiek jest dobre dla firmy IKEA, jest dobre dla Polski — wspomina Ingvar Kamprad chwilę po wręczeniu mu odznaczenia przez Barbarę Labudę, sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP.
INICJATORZY: Stefan Zgorzelski, obecnie doradca IKEA, Sylwia Łukasik, dyrektor działu mebli w Pagedzie, i Marian Grabiński byli tymi, którzy bezpośrednio przyczynili się do nawiązania pierwszych kontaktów pomiędzy Polską a IKEA. Teraz z prawdziwym wzruszeniem wspominają te czasy i święcą triumf razem z Ingvarem Kampradem.
WAŻNE WYDARZENIE: Dzisiejsza uroczystość ma znaczenie nie tylko dla samej firmy i wizerunku szwedzkiego inwestora w Polsce. To przyczyni się także do uświadomienia Szwedom, jak wiele można w Polsce zrobić — mówi Jan Amberg, radca Ambasady Królestwa Szwecji w Polsce (na zdjęciu z małżonką Małgorzatą).
NIEZMIENNE
PIĘKNO: Barbara Labuda przyznała, że elementy wystroju jej własnego domu pochodzą w większości z IKEA. Lubi je za ich prostotę i nieprzemijające piękno.To oświadczenie sprawiło niemałą satysfakcję Janowi Musiolikowi, dyrektorowi generalnemu grupy IKEA w Polsce.