Polska jest zagłębiem telewizorowym
Wytwórcy zamierzają tym roku wyprodukować blisko 6 mln odbiorników telewizyjnych
Znaczna część tegorocznej krajowej produkcji telewizorów trafi na rynki Unii Europejskiej i Europy Wschodniej. W tym roku Polacy na zakup nowych telewizorów wydadzą 2 mld zł, czyli o pięć procent mniej niż w 1998 roku.
W 1998 roku wartość sprzedanych odbiorników wyniosła 515 mln USD (ponad 2 mld zł), oznacza to ponad pięcioprocentowy spadek w porównaniu z rokiem poprzednim. Główną przyczyną spadku wartości sprzedawanych w kraju telewizorów jest zaostrzająca się konkurencja między producentami i importerami sprzętu audio-wideo. Spada też popyt na telewizory średniej wielkości z powodu zaspokojenia popytu na tego typu sprzęt. Spadek sprzedaży telewizorów w Polsce nie przekłada się jednak na wielkość ich produkcji.
Wzrasta produkcja
W tym roku firmy elektroniczne zamierzają wyprodukować prawie 6 mln odbiorników, blisko o dwa miliony więcej niż w poprzednim roku. Największym producentem jest holenderski koncern — Philips, mający zakład w Kwidzynie. Znaczne ilości produkuje też Thomson w Żyrardowie, Daewoo w Pruszkowie i LG w Mławie.
W fabryce telewizorów w Żyrardowie francuski koncern Thomson Multimedia zamierza w najbliższym czasie zainwestować kolejne kilkadziesiąt milionów franków. Do końca roku Francuzi chcą wyprodukować w Polsce ponad milion odbiorników.
Wyrósł potentat
W ubiegłym roku Polska stała się europejskim liderem produkcji telewizorów mono, o przekątnej ekranu do 21 cali. Największym niezależnym krajowym producentem telewizorów jest Proelco z Pruszcza Gdańskiego, kontrolowane przez Jarosława Prolejko. Spółka produkuje polskie telewizory Trilux. Zaostrzająca się konkurencja ze strony zagranicznych producentów przyczynia się do corocznego spadku liczby produkowanych przez Proelco odbiorników.
Artur Niewrzędowski