Dane po pierwszym kwartale tego roku pokazują, że eksport do Polski wzrósł o 26 proc. w skali roku do 1526 mln NOK (783,6 mln zł). Oznacza to, że pod względem wartości Polska znalazła się na pierwszym miejscu jeśli chodzi o norweski eksport ryb i owoców morza, informuje Fiskebat, stowarzyszenie właścicieli norweskich statków rybackich. To głównie zasługa rosnącej sprzedaży do Polski łososia, ale także dynamicznie rosnącego eksportu dorsza. W pierwszym kwartale wzrósł on aż o 89 proc. w porównaniu z tym samym kwartałem poprzedniego roku, z czego eksport świeżego dorsza wzrósł o 225 proc. do blisko 42,5 mln NOK, a mrożonego o 13 proc. do 32,9 mln NOK. Eksport łososia wzrósł w tym samym czasie o 22 proc. do 1,25 mld NOK i to pomimo spadku ilości o 4 proc. do 31 tys. ton.
