Wiele wskazuje na to, że dziś Unia Europejska poinformuje o decyzji dotyczącej obrony przed cłami zaporowymi, które wprowadziły Stany Zjednoczone. Według nieoficjalnych informacji, Komisja Europejska może wprowadzić nawet 30- -proc. cło, które obejmie 18 rodzajów hutniczych wyrobów. W resorcie gospodarki dowiedzieliśmy się, że stanowisko unijne nie przewiduje wyłączenia krajów kandydujących z postępowania ochronnego. Krzysztof Dąbrowski, zastępca dyrektora Departamentu Restrukturyzacji Przemysłu w MG, spodziewa się, że KE potraktuje nas raczej łagodnie, poprzestając na kontyngentach z zerową stawką celną.
Jednak jeśli także Polska zostanie objęta unijnymi cłami, wówczas sama będzie musiała zacząć się bronić.