- Zanotowałyśmy bardzo duży wzrost sprzedaży bluz i spodni dresowych, które zwykle w okolicach marca czy kwietnia gorzej się sprzedają, bo wtedy wzrasta już sprzedaż kostiumów kąpielowych - mówią Malina Kurkowska i Kaja Lizut, właścicielki marki MUUV i dodają, że po raz pierwszy w historii marki nowa kolekcja nie ukazała się o czasie.
- Musiałyśmy ją opóźnić po pierwsze ze względu na produkcję, bo rzeczywiście niektóre zakłady miały przestoje w pracy, trzeba było dłużej czekać na produkcję materiału, a po drugie nie zdarza nam się robić sesji zdjęciowych w kraju, tylko zwykle odbywa się to za granicą, teraz musiałyśmy trochę swoje plany pozmieniać.
Posłuchajcie całej rozmowy i zobaczcie, jak funkcjonuje branża odzieżowa w czasie pandemii.