Południe Polski grzeje się słońcem

ANP
opublikowano: 2011-06-27 00:00

Coraz więcej firm i osób prywatnych sięga po zieloną energię wykorzystując dotowane kredyty.

Coraz więcej firm i osób prywatnych sięga po zieloną energię wykorzystując dotowane kredyty.

Blisko 300 wniosków o udzielenie kredytu na zakup i montaż kolektora słonecznego wpłynęło w maju do Banku Ochrony Środowiska (BOŚ), jednego z sześciu udzielających preferencyjnych pożyczek.

"Ich wartość przekracza 4,1 mln zł. Od początku roku do końca maja zgłosiło się do nas 920 klientów zainteresowanych finansowaniem paneli słonecznych na ponad 13,6 mln zł" — mówi cytowana w komunikacie Anna Żyła, główny ekolog BOŚ.

Dodaje, że w ciągu kilku miesięcy 2010 r. złożono o 100 wniosków mniej, bo o dopłaty można się było ubiegać dopiero od września (mogą to robić osoby fizyczne i wspólnoty mieszkaniowe).

Z wcześniejszych szacunków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wynikało, że w tym roku popyt na instalacje solarne przekroczy 1 mld zł. Do rozdysponowania jest 300 mln zł dotacji do 2014 r. Klienci mogą liczyć na nawet 45 proc. dofinansowania do kredytów zaciągniętych na montaż kolektorów.

Z dopłat zamierza skorzystać m.in. ES-System NT, z grupy giełdowego ES-Systemu.

— Planujemy zakup kolejnych kolektorów słonecznych do podgrzewania wody, który chcemy współfinansować z programu dopłat — mówi Wojciech Dobroch, prezes ES-System NT.

Do tej pory spółka za własne pieniądze zainstalowała kolektory słoneczne w zakładzie produkcyjnym w Dobczycach w Krakowskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.

Jak wynika z danych BOŚ, największe zainteresowanie dopłatami do kolektorów wykazują mieszkańcy południa Polski. Liczba wniosków złożonych w placówkach banku w Katowicach i Wrocławiu jest trzykrotnie wyższa niż w innych regionach kraju. Dwukrotnie większe zainteresowanie dotacją wykazują też mieszkańcy Małopolski. Przedstawiciele BOŚ tłumaczą to zarówno wyższym współczynnikiem nasłonecznienia regionu, jak skłonnością Ślązaków do zaciągania kredytów (z badań BOŚ wynika, że mają najwyższą). Największe zainteresowanie dopłatami wykazują właściciele domków jednorodzinnych

300

mln zł Tyle jest do rozdysponowania z dotacji do kredytów na instalacje solarne.