"Porażka Papandreu rozwiąże problem"

JKW
opublikowano: 2011-11-02 15:25

W piątek grecki parlament będzie głosował nad wotum zaufania wobec rządu Jeorjosa Papandreu. Najlepiej by się stało, gdyby rząd upadł - twierdzą analitycy Morgan Stanley.

"To będzie bardzo ważne głosowanie. Jeśli premier nie uzyska poparcia parlamentarzystów, rząd upadnie. Chociaż taki scenariusz opóźniłby proces wprowadzania reform oszczędnościowych i przekazywania Grecji kolejnych transz funduszy pomocowych, ostatecznie miałby bardzo pozytywne skutki" - piszą w specjalnej analizie ekonomiści Morgan Stanley.

Upadek rządu sprawiłby bowiem, że najprawdopodobniej nie odbyłoby się referendum w sprawie przyjęcie przez Grecję ustaleń ostatniego szczytu. Właśnie zapowiedź Jeorjosa Papandreu, że zamierza on zorganizować referendum, wywołała panikę na rynkach finansowych.

"Paradoksalnie upadek greckiego rządu mógłby pomóc wycenie euro. Byłaby to ulga, która mogłaby spowodować odbicie kursu unijnej waluty, choć byłaby ona ciągle pod presją na osłabienie, wynikającą z opóźnienie reform w Grecji" - twierdzi Morgan Stanley.