PORT SPRZEDAJE SWOJE SPÓŁKI

Cezary Pytlos
opublikowano: 1998-12-17 00:00

PORT SPRZEDAJE SWOJE SPÓŁKI

Hydrobudowa i Mega kupią Portowy Zakład Techniczny

JASNY CEL: W silnej konkurencji tylko prywatyzacja spółek portowych daje im szanse na rozwój — mówi Jerzy Czartowski, prezes Portu Gdynia Holding. fot. ARC

W przyszłym roku Port Gdynia Holding sprywatyzuje dwa swoje terminale - kontenerowy i zbożowy. Akcje Bałtyckiego Terminalu Kontenerowego mają trafić na giełdę. Do końca stycznia 60 proc. akcji Portowego Zakładu Technicznego wpadnie zaś w prywatne ręce. Zakupem zainteresowane są dwie gdańskie firmy — Hydrobudowa i Mega.

40 proc. akcji Portowego Zakładu Technicznego pozostanie nadal w rękach Zarządu Portu. Pozostałe 60 proc. przejmą dwie gdańskie firmy — Hydrobudowa i Mega — od dawna współpracujące z portową spółką. Obecnie negocjowany jest pakiet socjalny dla załogi spółki.

Wyjście na zewnątrz

— Ustawa o portach i przystaniach morskich sprowadza nowe zarządy portowe do roli zarządcy majątku, a nie przedsiębiorstwa nastawionego na zysk — mówi Jerzy Czartowski, prezes Portu Gdynia Holding.

Związkowcy zaś podkreślają konieczność wyjścia firmy na zewnątrz, co mogą zagwarantować branżowi inwestorzy. Firma świadczyła do tej pory usługi głównie na potrzeby portowe. Zmniejszenie przeładunków w porcie zredukowało także liczbę zleceń. W tym roku spółka osiągnie jednak około 1,5 mln złotych zysku, przy 16 mln złotych obrotu.

Portowy Zakład Techniczny będzie pierwszą sprywatyzowaną spółką. W kolejce czekają również terminale portowe. Planowane jest podwyższenie kapitału akcyjnego terminalu kontenerowego — wynosi on 26 mln złotych — i sprzedaż akcji obecnie w 100 proc. należących do Zarządu Portu. Docelowo akcje terminalu trafią na Giełdę Papierów Wartościowych.

Wymiar prywatyzacji

Inny wymiar ma prywatyzacja terminalu zbożowego, z racji budowy Europortu w Gdańsku, który zapewne zmniejszy popyt na jego usługi. Prezes Jerzy Czartowski uważa jednak, że przy dobrze rozwiniętym rynku przeładunków na Bałtyku będzie popyt również na usługi gdyńskiego terminalu. Obecnie osiąga on zyski przeładowując 500 tys. ton zboża rocznie. W zamierzeniach prezesa jest taka jego modernizacja, by przynosił zyski już przy przeładunku 300 tys. ton.