Zadaniem nowej izby gospodarczej, o której powstanie zabiegają spedytorzy, przewoźnicy i przedstawiciele agencji celnych, będzie pomoc w kontaktach polskich środowisk z instytucjami międzynarodowymi i zagranicznymi.
Na początku przyszłego roku ma rozpocząć działalność izba gospodarcza — Polska Izba Cła, Logistyki i Spedycji.
— Będzie ona reprezentować interesy środowiska spedytorów, agencji celnych i logistyków przed organami administracji, zarówno państwowej jak i samorządowej. Chcemy również stworzyć prężny lobbing w parlamencie — wyjaśnia Bartłomiej Parol, prawnik w firmie Euroad i jeden z inicjatorów stworzenia izby.
Istotny dla środowiska transportowo-spedycyjnego jest zamiar stworzenia pod patronatem izby specjalistycznego sądu arbitrażowego. Usprawniłby on rozpatrywanie sporów sądowych spedytorów z klientami czy podwykonawcami. Wpłynie również na zredukowanie kosztów prowadzenia takiego sporu i stworzy możliwość powoływania przez strony własnych arbitrów.
Izba powstanie, jeśli na walnym zgromadzeniu członków założycieli Polskiej Izby Logistyki, Spedycji i Cła, które odbędzie się 17 listopada w Mikołajkach, pojawi się co najmniej 100 podmiotów.
— Jeżeli liczba podmiotów uczestniczących w zgromadzeniu pozwoli na powołanie izby, w ciągu tygodnia odpowiednie dokumenty trafią do Krajowego Rejestru Sądowego. Postępowanie potrwa około dwóch-trzech miesięcy — twierdzi Bartłomiej Parol.
Marcin Bołtryk
[email protected] tel. (22) 334-20-66