Tajemnice handlowe, licencyjne, technologiczne i organizacyjne będą w Polsce bardziej bezpieczne — anonsuje rząd w związku z przyjęciem projektu ustawy, która ma wzmocnić ochronę firm przed nieuczciwą konkurencją. Akt ten, autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości (MS), przewiduje, że naruszeniem prawa będzie samo pozyskanie wspomnianych informacji, np. poprzez kopiowane dokumentów bez zgody uprawnionego przedsiębiorcy.
Ma ono podlegać sankcjom jako czyn nieuczciwej konkurencji, nawet jeśli nie dojdzie do ujawnienia i wykorzystania poufnych informacji.
Projektodawca proponuje też dodatkowe możliwości dochodzenia roszczeń przed sądem gospodarczym i zadośćuczynienia stratom. Obecnie poszkodowani przedsiębiorcy mają prawo do zadośćuczynienia na ogólnych zasadach. Zgodnie z nowymi przepisami, odszkodowanie będzie można określić jako równowartość opłaty licencyjnej należnej z tytułu korzystania z tajemnicy przedsiębiorstwa. Sąd uzyska też prawo wyznaczenia wynagrodzenia dla właściciela licencji czy technologii w przypadku naruszenia jego praw w przyszłości. Celem tego przepisu jest uniemożliwienie produkowania i oferowania towarów powstałych w następstwie naruszeń i nieuprawnionego wykorzystania know-how innej spółki.
MS chce, aby za nielegalne wykorzystywanie cudzej myśli technicznej czy logistyki można było zobowiązywać nieuczciwe firmy do ogłaszania w mediach skazujących ich wyroków. Ponadto, według projektu, nawet dwa lata więzienia będą grozić za ujawnienie lub wykorzystanie tajemnic firmy przedstawionych w postępowaniu sądowym lub aktach sprawy, jeżeli sąd wyłączy jawność rozprawy. Przepis ten dotyczy np. biegłych, tłumaczy, protokolantów, a także sędziów.
Rozwiązania te zawarto w projekcie nowelizacji ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, dostosowującej polskie prawo do dyrektywy UE.