PPE: pracodawcy preferują TU
Z badań firmy konsultingowej William M. Mercer, przeprowadzonych w 98 przedsiębiorstwach, wynika, że większość chce tworzyć pracownicze programy emerytalne we współpracy z towarzystwami ubezpieczeniowymi.
Badania firmy William Mercer, należącej do grupy Marsh & McLe- nnan Companies, przeprowadzono w 98 zakładach pracy, które w sumie zatrudniają 100 tys. pracowników. Blisko 32 proc. z nich deklaruje, że zamierza wdrożyć PPE. Około 30 proc. uznało, że jego uruchomienie jest możliwe. Natomiast około 38 proc. wyraziło brak zainteresowania wprowadzeniem takiego programu.
Zdecydowana większość zakładów pracy zamierza tworzyć PPE w formie umowy z towarzystwem ubezpieczeń na życie lub z towarzystwem funduszy inwestycyjnych (61,3 proc. firm tworzących PPE). Najwięcej zdecydowało się na towarzystwa ubezpieczeniowe — 32 proc., na TFI zaś — 13 proc.
— Zakłady pracy, które zdecydowały się na konkretną formę PPE, miały już także z reguły wybraną firmę, z którą chcą podpisać umowę — mówi Krzysztof Nowak, konsultant ds. programów emerytalnych z William Mercer.
Własny pracowniczy fundusz emerytalny, tworzony przez zakład (najdroższa forma oszczędzania w III filarze), wybrały cztery przedsiębiorstwa. Żadne nie zdecydowało się na tworzenie PPE z towarzystwem ubezpieczeń wzajemnych.
W UNFE znajduje się 30 wniosków o zarejestrowanie PPE. Sześć z nich urząd zarejestrował. Jedno PPE to pracownicze towarzystwo emerytalne CDM Pekao. Pozostałe oparte są na umowach o wnoszenie składek do towarzystw funduszy inwestycyjnych, dwa dotyczą Pioneera TFI, również dwa — TFI Banku Handlowego oraz jeden — Skarbca TFI.
W środę porozumienie w sprawie zarządzania PPE z kierownictwem Huty Katowice podpisało Zurich Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie.