Praca w centrum, a mieszkanie na przedmieściu

Małgorzata Ciechanowska
opublikowano: 2011-09-14 10:25

Głównym czynnikiem wyboru mieszkania jest cena. To dlatego wiele osób decyduje się na zakup lokalu na obrzeżach miasta.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w 2008 r. saldo migracji do powiatu piaseczyńskiego pod Warszawą wyniosło prawie 2650 osób. W 2009 r. było nieco niższe i ukształtowało się na poziomie 2543 osób. Swoją populację zwiększył także region pruszkowski. W 2009 r. saldo migracji wyniosło 1378 osób i było o 33 proc. wyższe niż rok wcześniej.

Warszawiacy systematycznie wyprowadzają się za miasto, nawet za cenę codziennego stania w korkach.
Warszawiacy systematycznie wyprowadzają się za miasto, nawet za cenę codziennego stania w korkach.
None
None

— Warszawiacy systematycznie wyprowadzają się poza miasto. Jednocześnie, z uwagi na niższe ceny ziemi osiedlają się coraz dalej. Szczególnie popularne są tereny na południowy zachód od stolicy. Decyduje o tym komunikacja. Modernizowana sieć kolejowa oraz planowane i budowane trasy szybkiego ruchu przybliżają do Warszawy tereny odległe od niej nawet o 40-50 kilometrów — zauważa Hubert Telecki z Wealth Solutions-Inwestycje Ziemskie, spółki zarządzającej wspólnymi inwestycjami w nieruchomości gruntowe.

Czynnikiem najbardziej zniechęcającym do zakupu własnego "M" z dala od centrów miast jest długotrwały dojazd. Jednak kilometry nie przekładają się na czas podróży. Na przykład, w Krakowie dojazd autobusem z dzielnicy Wola Justowska do centrum trwa około 25 minut. Natomiast z Wieliczki położonej około 13,5 km od centrum miasta pociąg jedzie 22 minuty. Różnica jest niewielka, zaś dysproporcja w cenach ofertowych może przyprawiać o zawrót głowy. Wola Justowska jako obszar prestiżowy wiąże się z wydatkiem rzędu 10-15 tys. zł za m kw. mieszkania w stanie deweloperskim. Podobny lokal w znacznie mniej prestiżowej Wieliczce to koszt 4,5-5,5 tys. zł za mkw.