Piotr Górowski, który kilka tygodni temu został odwołany ze stanowiska prezesa Hutmenu z grupy Impexmetalu, wciąż szefuje jego spółce zależnej, Walcowni Metali Dziedzice. Na poniedziałkowym posiedzeniu rada walcowni nie dokonała zmian w zarządzie. W miniony piątek zebrała się z kolei rada Huty Szopienice, drugiej spółki z grupy Hutmenu.
— Przyglądaliśmy się czerwcowym wynikom huty, które wypadły nieco poniżej naszych oczekiwań. Teraz analizujemy przyczyny — mówi Piotr Szeliga, prezes Impexmetalu i członek rady nadzorczej Szopienic.
Szopienice, zajmujące się przetwórstwem miedzi, są w trudnej sytuacji finansowej. W ciągu trzech miesięcy ma zostać zwołane walne zgromadzenie, które zajmie się planem naprawczym dla firmy.