Prezes o wynikach Bogdanki

GRA
opublikowano: 2012-03-20 12:02

- To był trudny rok, m.in. z powodu trzymiesięcznego opóźnienia inwestycji w Polu Stefanów. W minionym roku wzrosły też koszty, m.in. amortyzacja, materiały (w tym energia) i usługi obce. Wzrost wydobycia brutto wiązał się też ze wzrostem kosztów utylizacji kamienia - mówi Mirosław Taras, prezes LW Bogdanka.

- Dla naszej przyszłości najlepszym prognostykiem są wyniki za sam czwarty kwartał, bo uruchomiliśmy w październiku wydobycie ze ściany w Polu Stefanów (średnie wydobycie dobowe 10 tys. ton). To pokazuje potencjał naszej firmy. W zysku netto w czwartym kwartale uwzględnione jest 63 mln zł zysku pochodzącego z rozwiązanej rezerwy. Po oczyszczeniu i przemnożeniu przez cztery otrzymamy wyobrażenie o naszym potencjale jeśli chodzi o zysk netto w 2012. To samo odnosi się do przychodów. Szacujemy, że średnia cena węgla w naszych kontraktach, uwzględniająca wiele kładowych, wzrośnie w tym roku o ok. 7 proc. W tym roku planujemy osiągnąć ponad 8 mln ton wydobycia netto - dodał prezes Bogdanki.