Prezesi: parytet już się nie zmieni
Parytet 2,4 do 1 jest ostateczny i nie ma mowy o jego obniżaniu, stwierdzili kategorycznie Cezary Stypułkowski, prezes Banku Handlowego oraz Wojciech Kostrzewa, kierujący BRE Bankiem. Obaj prezesi mają nadzieję, że do formalnego połączenia obu banków dojdzie 31 stycznia 2000 roku.
— Koszt połączenia BHW i BRE Banku nie przekroczy 200 mln zł — zapewnił podczas wczorajszej konferencji prasowej Wojciech Kostrzewa.
Nie podał jednak jaką część tej kwoty pochłoną osłony dla pracowników zwalnianych w ramach planowanej redukcji, a ile kosztować ma banki nowa wspólna platforma informatyczna Altamira. Jej uruchomienie planowane jest w drugim kwartale przyszłego roku.
Przekonywanie opornych
Cezary Stypułkowski zapowiedział, że w najbliższym czasie rozpocznie się road-show wśród akcjonariuszy BHW by dać odpowiedź na pytania i wątpliwości między innymi na temat jakości przeprowadzania połączenia.
— W ogóle nie zakładamy, że fuzja Banku Handlowego i BRE Banku nie wypali. Dlatego też nie chciałbym mówić czy istnieje jakiś „plan B” na wypadek zablokowania połączenia. Obecny parytet, potwierdzony w tzw. fairness opinion renomowanych banków inwestycyjnych, powinien satysfakcjonować wszystkich akcjonariuszy banku — mówił Cezary Stypułkowski.
Jego zdaniem, przyszły Bank Handlowy SA będzie miał grupę przynajmniej sześciu silnych inwestorów, a rada nadzorcza BH SA ma się składać z od 5 do 14 osób. Prawdopodobnie w radzie zasiądzie więcej niż 10 członków, ponieważ cztery miejsca zostały zarezerwowane dla Commerzbanku, trzy dla Skarbu Państwa, przynajmniej trzy kolejne dla inwestorów stabilnych.
Cezary Stypułkowski potwierdził, JP Morgan został doradcą BHW przy fuzji. Nie oznacza to jednak, że bank zerwał umowę od doradzanie z firmą McKinsey.
— McKinsey nadal jest naszym doradcą finansowym podczas gdy współpraca z JP Morgan koncentruje się wokół technicznej i organizacyjnej strony fuzji - wyjaśnia prezes BHW.
Szukanie dyrektorów
Wymiernym atutem dla akcjonariuszy ma być około 25-proc. wzrost zysku na akcję. Zostało wybranych już 59 placówek oddziałów banku w całym kraju, a na ukończeniu są rozmowy z kandydatami na ich dyrektorów. Nie dotyczy to detalicznej sieci Handlobanku, który rozwijać się ma według osobnej strategii - na koniec 2000 roku liczba oddziałów wzrośnie do około 100 (obecnie 24).
Zarówno Cezary Stypułkowski jak i Wojciech Kostrzewa nie chcieli komentować krytcznego stanowiska MSP i PZU. Kilkakrotnie powtórzyli, że wierzą w skuteczność połączenia.