Program „Mój elektryk” nakręcił rynek

Marcin BołtrykMarcin Bołtryk
opublikowano: 2023-08-16 20:00

Miedzy styczniem a końcem lipca w Polsce przybyło prawie 13,3 tys. w pełni elektrycznych samochodów osobowych i dostawczych. To o blisko 60 proc. więcej niż rok temu.

przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • ile pojazdów z napędem alternatywnym jest obecnie zarejestrowanych w naszym kraju
  • który rodzaj napędu cieszy się największym zainteresowaniem
  • jak szybko rozwija się sieć punktów ładowania aut na prąd i ile ich przybędzie do końca 2023 r.
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Pod koniec lipca 2023 r. po polskich drogach jeździło ponad 82,9 tys. samochodów osobowych z napędem elektrycznym. Flota w pełni elektrycznych aut (BEV) liczyła prawie 42,3 tys. a park hybryd typu plug-in (PHEV) blisko 40,7 tys. Flotę “wtyczkowców” uzupełnia prawie 4,8 tys. elektrycznych aut dostawczych i ciężarówek.

– W lipcu przekroczyliśmy granicę 47 tys. zarejestrowanych pojazdów z napędem całkowicie elektrycznym. O ile samochody osobowe w ostatnich miesiącach przyrastają o mniej więcej 50 proc,.r/r, o tyle liczba rejestracji samochodów dostawczych i ciężarowych jest o ponad 130 proc. wyższa niż rok temu. O niemal 80 proc. wzrosły też rejestracje samochodów wodorowych. Wyniki te pokazują, że klienci coraz chętniej wybierają osobowe pojazdy elektryczne, a firmy nabywając samochody dostawcze widzą w tym możliwość nie tylko zapewnienia ekologicznego transportu, ale też wymierne oszczędności dzięki programowi "Mój elektryk" - mówi Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.

Z danych zaprezentowanych ostatnio przez Grupę BOŚ, jedynego operatora tzw. ścieżki leasingowej programu „Mój elektryk“, wynikało, że zainteresowanie firm dopłatami jest spore.

W pierwszej połowie 2023 r. do banku wpłynęło ponad 3,3 tys. wniosków o dopłaty do leasingu na łączną kwotę ponad 116 mln zł. Narastająco od momentu uruchomienia ścieżki leasingowej programu (pod koniec 2021 r.) liczba złożonych wniosków sięgnęła przeszło 9 tys. na łączną kwotę ponad 300 mln zł. Zarząd Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (operatora programu „Mój elektryk”) zatwierdził już dopłaty do blisko 8 tys. pojazdów, a łączna wartość zatwierdzonych wniosków przekroczyła 265 mln zł.

Równolegle do floty pojazdów z napędem elektrycznym, rozwija się również infrastruktura ładowania. Pod koniec lipca 2023 r. w Polsce funkcjonowało 2953 ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych (5884 punktów). 32 proc,. z nich stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 68 proc. – wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW.

– Po siedmiu miesiącach roku widzimy utrzymującą się dobrą koniunkturę wdrażania do użytku nowych, ogólnodostępnych stacji ładowania mimo trwającego okresu wakacyjnego. W lipcu oddano do użytku 68 stacji, zwiększając ogólną liczbę ogólnodostępnych punktów ładowania o 32 proc. r/r. Duża w tym zasługa rozwijającej się sieci ładowania przy centrach handlowych, zwłaszcza w dużych miastach oraz zakończenia procesów odbiorów stacji, których proces budowy rozpoczął się dwa-trzy lata temu. W efekcie do końca roku przewidujemy rozbudowę sieci ładowania do ok. 7,5 tys., a w kolejnych dwóch latach do ponad 38 tys. punktów. Wyzwaniem pozostaje wyrównanie tempa rozwoju infrastruktury ładowania na terenie kraju. Obecnie największą liczbę stacji dla pojazdów elektrycznych posiada Warszawa [312 - przyp., Gdańsk [141] oraz Katowice [106], pozostawiając w tyle mniejsze miejscowości. – mówi Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskim Stowarzyszeniem Paliw Alternatywnych.