We wtorek (11 marca) otwarte zostało śledztwo związane z wadliwym działaniem zapłonu w niektórych modelach aut produkowanych przez koncern General Motors, które to awarie łączone są z 31. wypadkami i 13-toma śmiertelnymi ofiarami, informuje Bloomberg.
Istnieją, według amerykańskiej prokuratury – uzasadnione podejrzenia, że koncern już od 2004 r. wiedział o problemie, jednak dopiero w przed kilkoma tygodniami ogłosił akcję serwisową. Sprawa dotyczy głównie modeli Chevrolet Cobalts oraz Pontiac G5s.