Prywatyzacja KSM ugrzęzła w MSP

Krzysztof Kluska
opublikowano: 2000-08-29 00:00

Prywatyzacja KSM ugrzęzła w MSP

Kopalnia Surowców Mineralnych w Walkowicach już prawie dwa lata czeka na zgodę Ministerstwa Skarbu Państwa na sprzedaż swoich udziałów inwestorowi strategicznemu.

Od dwóch lat Kopalnia Surowców Mineralnych z Walkowic (woj. wielkopolskie), zajmująca się wydobywaniem kruszyw mineralnych, czeka na decyzję resortu skarbu dotyczącą prywatyzacji zakładu. Firma ma już potencjalnego partnera, który wyraził chęć zakupu większości udziałów. Do czasu zrealizowania umowy jej wartość oraz nazwa inwestora pozostają tajemnicą. Wiadomo, że jest to firma polska działająca w branży przetwórstwa surowców mineralnych.

Prawie dwa lata temu podpisano w tej sprawie przedwstępną umowę sprzedaży. Według Doroty Marciniak, kierownik Biura Gospodarki i Integracji z Unią Europejską przy Urzędzie Miejskim w Pile, MSP obecnie wyjaśnia kwestię prawa dostępu do złóż eksploatowanych przez kopalnię. Ta niepewność powoduje, że spółka nadal musi czekać na pieniądze od potencjalnego partnera.

— Potrzebna jest modernizacja parku maszynowego oraz zakup nowych maszyn. Ten sprzęt, który posiadamy, jest już mocno zużyty i osiągnięcie wydobycia większego niż obecne 230 tys. ton rocznie bez nowych maszyn będzie trudne — mówi Leon Wielgosz, główny księgowy Kopalni Surowców Mineralnych.

Minimalne inwestycje szacowane są na 1 mln zł. Firma nie jest w stanie sama zrealizować takiego przedsięwzięcia. Jej roczny przychód kształtuje się w wysokości 2,5 mln zł. Przedstawiciele firmy nie ujawnili, czy spółka jest dochodowa.

Organizator

Puls Biznesu

Autor rankingu

Coface