Spadek kursu walorów największej pod względem, kapitalizacji spółki na świecie (momentami o ponad 2,5 proc.), był rezultatem obaw inwestorów o skuteczność strategii marketingowej związanej z tegorocznymi modelami iPhone’a. Coraz liczniej pojawiają się bowiem informacje i spekulacje o znacząco słabszym niż zakładano popycie na nowego iPhone 8 w obliczu mającego dopiero wejść do sprzedaży jubileuszowego modelu X.



Warto wspomnieć, że czwartkowa sesja odbywała się w 30-tą rocznicę tzw. Czarnego Poniedziałku z 1987 r.
Przecenie poddawało się 6 z 11 głównych branż wchodzących w skład indeksu S&P500, przy czym spadkom przewodziły sektory technologiczny i finansowy. Oprócz Apple w segmencie spółek zaawansowanych technologicznie na wartości traciły też udziały Amazona, Facebooka, Alphabet Czy Netflix.
Ostatecznie na finiszu sesji indeks blue chipów zyskiwał 0,02 proc. Wskaźnik S&P500 zwyżkował o 0,03 proc. zas technologiczny Nasdaq odnotował spadek o 0,29 proc.