Przemysł lotniczy czeka na armię
Podczas konferencji zorganizowanej przez Europejskie Stowarzyszenie Przemysłu Lotniczego przedstawicielom polskich firm z branży zaprezentowane zostały europejskie uregulowania prawne i procedury certyfikacyjne dla przemysłu lotniczego.
Polskie firmy działają na granicy opłacalności lub wręcz przynoszą straty.
— Przemysł lotniczy złapie wiatr w skrzydła, gdy będzie gotowy plan modernizacji polskiej armii — mówi Ryszard Leja, prezes PZL Warszawa Okęcie. MG