Przetarg na Okęciu nabiera już tempa

Dawid Tokarz
opublikowano: 2001-02-06 00:00

Przetarg na Okęciu nabiera już tempa

Do 12 lutego siedem firm, startujących w przetargu na budowę nowego terminalu pasażerskiego na Okęciu, musi złożyć oferty. W kwietniu zostanie wybranych maksymalnie trzech oferentów, a przed końcem półrocza okaże się, kto zdobędzie kontrakt wart 350 mln USD (1,4 mld zł).

— Do konkursu zgłosiło się 14 firm. Po prekwalifikacji do I etapu przetargu komisja przetargowa zakwalifikowała siedem podmiotów. Ze względu na procedurę przetargową postanowiliśmy jednak nie ujawniać ich nazw — mówi Roksana Roszyk-Tenderenda, rzecznik prasowy Przedsiębiorstwa Państwowego Porty Lotnicze.

Nieoficjalnie wiadomo, że do I etapu przetargu zakwalifikowano: Budimex wraz ze strategicznym partnerem — hiszpańskim Ferrovialem, Mostostal Zabrze z niemieckim Philipem Holzmanem, Mitex z francuskim Bouygues, austriacki Bau Holding, szwedzką Skanska oraz dwie niemieckie firmy — Hochtief i Bilfinger+ Berger.

— Na przełomie marca i kwietnia wybrane zostaną maksymalnie trzy oferty — dodaje Roksana Roszyk-Tenderenda.

Rozstrzygnięcie przetargu powinno nastąpić w czerwcu 2001 roku.

Szacuje się, że całkowity koszt inwestycji zamknie się kwotą 350 mln USD (1,4 mld zł). Powierzchnia terminalu 2 wyniesie 110 tys. mkw. Zostanie przygotowanych m.in. 77 stanowisk odprawy biletowo-bagażowej oraz 11 przesiadkowych. Pozostałe inwestycje to dalsza rozbudowa dworca towarowego cargo, systemu parkingów wielopoziomowych, budowa hotelu i modernizacja wewnętrznych dróg komunikacji kołowej.

Wiele kontrowersji budzi fakt, że tak duży kontrakt spółki państwowej, jaką jest PPPL, nie został objęty ustawą o zamówieniach publicznych, lecz jest przygotowywany wyłącznie na podstawie przepisów o udzielaniu zamówień przez jednostki organizacyjne PP Porty Lotnicze.

— Inwestycja jest finansowana z kredytów i środków własnych, a nie z pieniędzy budżetowych — ripostuje Roksana Roszyk-Tenderenda. CP, DTK