Eksperci Konfederacji Lewiatan, jednej z największych organizacji pracodawców, uważają, że w wyniku międzynarodowych procesów gospodarczych i antybiznesowych działań rządu warunki do prowadzenia działalności gospodarczej się pogorszą. Dr Sonia Buchholtz, ekonomiczna ekspertka Lewiatana, podkreśla, że jest sprzeczność między deklaracjami rządu dotyczącymi pomocy przedsiębiorcom a faktycznymi działaniami.
„Rok 2020 to książkowy przypadek negatywnego oddziaływania polityków na przedsiębiorstwa: skokowy wzrost płacy minimalnej i innych obciążeń prowadzi do znacznych modyfikacji rachunku kosztów, redukuje przestrzeń zysków, a przez to zmienia modele biznesowe. Jednocześnie ogranicza skłonność do inwestycji (z wyłączeniem zastępujących pracę ludzką)” — zauważa Sonia Buchholtz.
Największą zagadką 2020 r. z punktu widzenia prowadzących działalność gospodarczą jest sytuacja na rynku pracy. Według badań to właśnie brak odpowiednio wykwalifikowanych pracowników jest największą barierą w rozwoju przedsiębiorstw wskazywaną przez ich menedżerów. Najnowsze dane wskazują, że bezrobocie pozostaje niskie — w grudniu wyniosło 5,2 proc. Wciąż jednak ponad 13 mln Polaków pozostaje biernych zawodowo. Zdaniem Lewiatana w planach rządu nie widać pomysłów na dotarcie do tej potencjalnej siły roboczej. Tymczasem o imigrantów z Ukrainy może być coraz trudniej, bo 1 stycznia Niemcy zliberalizowały przepisy imigracyjne.
„Zaostrza się konkurencja o pracowników zarówno na rynku krajowym, jak i unijnym. Obserwujemy wzrost liczby pracowników cudzoziemskich w UE, jednak należy pamiętać, że dotychczasowe źródło podaży pracowników w Polsce, a więc imigracja ze Wschodu, ulegnie wyczerpaniu. Jednocześnie konieczne jest wypracowanie odpowiedniej polityki migracyjnej zmierzającej do pozyskania osób o poszukiwanych kwalifikacjach, których ciągle boleśnie brakuje w polskiej gospodarce” — podkreśla Robert Lisicki, ekspert Lewiatana ds. rynku pracy.
Maciej Witucki, szef konfederacji, apeluje do rządzących o zmianę stylu działania.
„Przedsiębiorcy w nadchodzącym roku obawiają się niepewności i nieprzewidywalności, dużej liczby zmian w przepisach, w tym także podatkowych. Apelujemy o spowolnienie procesu stanowienia prawa i tworzenie regulacji w dialogu z firmami. Żadne nowe ustawy nie powinny być przyjmowane w postaci projektów poselskich” — podkreśla prezydent Lewiatana.