PYTANIE PULSU

SG
opublikowano: 2005-12-08 00:00

Cena złota pobiła wczoraj 24-letni rekord 513 USD za uncję. Inwestorzy wybierają tę bezpieczną lokatę, bo spodziewają się spadków na rynkach finansowych?

Wojciech Szymon Kowalski

niezależny analityk

Nie ma takiej obawy. Obecne notowania złota są głównie efektem spekulacji. Inwestorzy przenoszą tu środki z rynku ropy. Zainteresowanie kruszcem wzrosło, bo przez bardzo długi czas był on w niełasce, a w ostatnich latach rozwijały się inne instrumenty finansowe. Teraz inwestorzy przypominają sobie o złocie jako atrakcyjnej alternatywie umożliwiającej dywersyfikację aktywów. Dodatkowo popyt na nie wzmaga okres świąteczny.

Na przełomie roku może powtórzyć się sytuacja z 3 stycznia 1980 r., kiedy kurs złota sięgnął 634 USD za uncję. Będzie to jednak spekulacyjny wyskok. Nie sądzę bowiem, by złoto poprawiło rekord wszech czasów — 850 USD za uncję (z 21 stycznia 1980 r.). Oceniam, że w fazie ożywienia gospodarczego cena tego metalu powinna wynosić 450-480 USD i w dłuższym terminie będzie się utrzymywać w tej strefie.