Polska Żegluga Morska (PŻM), której zarządcą komisarycznym jest Paweł Brzezicki, nie chce zostać w tyle. Kończy z Gryfią negocjacje i także szykuje się do zakupu promu, który może obsługiwać jej spółka Unity Line. Dostawa jest planowana na 2021 r. Paweł Brzezicki już w czerwcu zapowiadał w „PB” zakup jednostek. Prognozował, że docelowo PŻM zamówi cztery statki z podwójnym napędem: na mazut i LNG.
To ogromny wydatek, bo jeden prom może kosztować nawet 150 mln EUR. Organizacją finansowania dla PŻB zajmuje się Polski Fundusz Rozwoju, który może pełnić podobną rolę w projekcie PŻM. Armator podkreśla jednak, że finansowanie budowy promu jest uzależnione od realizacji przez spółkę programu naprawczego.
Firma ma problemy finansowe, prowadzi więc restrukturyzację portfela zamówień oraz zatrudnienia i płac. Zmianom sprzeciwiają się jednak związkowcy, co utrudnia proces naprawczy oraz inwestycyjny. Jednocześnie rośne podaż ładunków, które może obsłużył Unity Line. Dlatego armator bierze pod uwagę wyczarterowanie jednostki z rynku do zrealizowania kontraktu przez Gryfię.