W przypadku wyboru przez akcjonariuszy skupu akcji własnych będziemy musieli istotnie podnieść cenę skupu z 9,5 zł tak, żeby wszyscy akcjonariusze chcieli odpowiedzieć - mówił pod koniec marca Sebastian Buczek, prezez Quercus TFI, kiedy zapowiedział dystrybucję do akcjonariuszy łącznie prawie 59 mln zł, na co składał się cały ubiegłoroczny zysk (41 mln zł) i 18 mln zł kapitału rezerwowego.
Wówczas kurs zbliżał się do 10 zł, ale później rósł i kiedy skup stał się faktem, to wynosił już niemal tyle, ile cena zaproponowana w zaproszeniu do sprzedaży akcji (11,5 zł). Dlatego nie wszyscy akcjonariusze zdecydowali się na odpowiedź - średnia stopa alokacji wyniosła 11,33 proc. wobec około 6 proc. w skupach przeprowadzonych w latach 2023-24.
Akcje mają zostać przez Quercusa umorzone.