Kolejne biuro rodem z PRL ma kłopoty, ale nie każda plajta kończy się źle. Firma może rozwinąć skrzydła.
Orbis Travel nie jest jedyną firmą z tradycjami, która w tym roku zniknie z rynku. W upadłości likwidacyjnej znajduje się założone w latach 60. ubiegłego wieku przez PRL i ZSRR biuro Intourist Polska, monopolista w organizacji wyjazdów za wschodnią granicę. Pod koniec lipca Sąd Rejonowy w Warszawie ogłosił upadłość firmy. Jej zobowiązania przekraczały 3,3 mln zł (w tym 268 tys. zł względem ZUS i skarbu państwa), a majątek stanowiły głównie należności — około 1 mln zł, w tym 250 tys. od Ambasady Rosji.
Syndyk Wioletta Wydrzyńska zdecydowała, że firma powinna nadal prowadzić działalność. Zamierza sprzedać Intourist Polska. Wycena rzeczoznawcy to 745,9- -941,5 tys. zł.
Jeszcze we wrześniu syndyk informowała sąd jedynie, że jest zainteresowanie know-how i marką Intouristu. W październiku już podała, kto jest potencjalnym kupcem — koncern Thomas Cook. To drugi pod względem wielkości europejski tour- operator (po TUI). W Polsce jest właścicielem Neckermanna.
Więcej w poniedziałkowym "Pulsie Biznesu"