Rekordowe kary dla Deloitte'a

Marcel ZatońskiMarcel Zatoński
opublikowano: 2025-01-14 20:00

Państwowy nadzorca nałożył na audytorską spółkę z grupy Deloitte dwie rekordowe w branży kary w łącznej wysokości prawie 17,7 mln zł. Postępowanie w sprawie GetBacku nadal się toczy.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • za co PANA prawomocnie ukarała spółkę Deloitte Audyt
  • jakie były okoliczności jej nałożenia
  • co audytor sądzi o decyzji państwowego nadzorcy
  • na jakim etapie jest inne postępowanie w sprawie audytu GetBacku
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Czasem pod choinką znajduje się prezenty, a czasem rózgę. Audytorzy z Deloitte'a znaleźli rekordową w branży karę finansową. 24 grudnia Polska Agencja Nadzoru Audytowego (PANA) ogłosiła, że nałożyła na Deloitte Audyt sp. z o.o. sp.k. dwie sankcje - 5,09 mln zł i 12,57 mln zł.

„Decyzje uwzględniają ustalenia poczynione w toku mediacji prowadzonych, na wniosek Deloitte Audyt, przez mediatorów z sądu polubownego przy Prokuratorii Generalnej RP. Decyzje są ostateczne i prawomocne” – poinformowała PANA.

Choć decyzje wydano jeszcze w ubiegłym roku i poinformowano o nich publicznie, termin ich publikacji – u progu świąt – sprawił, że w branży przeszły one niemal niepostrzeżenie. Tymczasem pod względem wartości to absolutny rekord w historii polskiego rynku audytowego.

Do tej pory największą karę pieniężną od PANA dostał w 2022 r. Zespół Biegłych Rewidentów Widok-II - wyniosła... 73 tys. zł. Łącznie przez pół dekady funkcjonowania agencji (formalnie działa od 1 stycznia 2020 r.) kar pieniężnych większych niż 10 tys. zł było kilkanaście.

Szereg nieprawidłowości

Deloitte od początku istnienia PANA jest na celowniku agencji przede wszystkim ze względu na nieprawidłowości przy badaniu sprawozdań finansowych GetBacku, które akceptowano bez zastrzeżeń aż do ostatniej prostej przed spektakularnym upadkiem. Nie wiadomo jednak, czy nałożone przez agencję kary wiążą się z usługami na rzecz upadłego windykatora, czy też z badaniem dokumentów innych spółek.

Większa kara została nałożona za nieprawidłowości w badaniu czterech sprawozdań finansowych za lata 2017 i 2018. PANA stwierdziła, że Deloitte Audyt naruszył przy ich okazji m.in. przepisy dotyczące kontroli jakości wykonania zlecenia oraz przepisy dotyczące poddania się kontroli.

Mniejszą sankcję nałożono w związku z jednym skontrolowanym przez PANA sprawozdaniem finansowym za 2020 r. W tym przypadku agencja stwierdziła m.in. naruszenie przepisów dotyczących wdrożenia i funkcjonowania systemu kontroli jakości, naruszenie wymogów dotyczących zawodowego sceptycyzmu i kilku innych. Obie pierwotne decyzje wydano jeszcze w 2023 r., potem między agencją a audytorem toczyły się mediacje.

Daty wskazują, że stwierdzone nieprawidłowości mogą dotyczyć sprawozdań innych spółek niż GetBack, którego sprawozdania Deloitte Audyt badał aż do raportu za 2017 r., kiedy ostatecznie odmówił wydania opinii.

Spytaliśmy PANA o szczegóły kar finansowych i o to, czego konkretnie dotyczą. Agencja jednak odpowiedziała, że umieszczona na jej stronach informacja to absolutnie wszystko, co może na ten temat powiedzieć.

„W związku z ograniczeniem wynikającym z art. 95 ustawy PANA nie informowała i nadal nie informuje ani o rozstrzygnięciach w indywidualnych sprawach, ani o toku postępowania (...) w sposób inny niż nakazany przepisami ustawy. Dlatego nie możemy państwu udzielić dodatkowych informacji dotyczących prowadzonych przez Agencję postępowań” - informuje Katarzyna Pokrop, rzeczniczka PANA.

Owoc mediacji

Co na to wszystko Deloitte? Firma doradczo-audytorska w odpowiedzi na nasze pytania przesłała oświadczenie, w którym stwierdza, że nie zgadza się z zarzutami państwowego nadzorcy, ale mimo to zdecydowała się na ugodę.

„Deloitte Audyt sp. z o.o. sp.k. zawarła ugodę z PANA, zamykającą dwa postępowania związane z kontrolami regulacyjnymi obejmującymi badania sprawozdań finansowych za lata ubiegłe do 2020 r. Chociaż nie zgadzamy się ze wszystkimi wnioskami z kontroli, firma podjęła już odpowiednie działania w celu uwzględnienia zaleceń PANA związanych z tymi dwiema sprawami. Jako audytor zawsze zapewniamy wysoką jakość naszych usług i zgodność z obowiązującymi standardami zawodowymi. Ugoda została zawarta w najlepszym interesie naszej przyszłej działalności, klientów i pracowników” – głosi przesłane redakcji PB oświadczenie Deloitte’a.

Ostre kary

Wysoka kara od PANA jest dla spółki dotkliwa, ale to dla niej nie koniec świata. Zgodnie z danymi z KRS tylko w 2023 r. Deloitte Audyt sp. z o.o. sp.k. miał 10,2 mln zł czystego zysku przy 142 mln zł przychodów, a rok wcześniej - 22,7 mln zł zysku przy prawie 170 mln zł przychodów.

To właśnie w 2022 r. zaczęły się poważne problemy firmy z tzw. wielkiej czwórki z państwowym nadzorcą. Jak ujawniliśmy w PB w czerwcu tamtego roku, PANA wydała wtedy decyzję o skreśleniu Deloitte Audyt z listy biegłych rewidentów, co jest najostrzejszą karą, jaką może wymierzyć agencja. Sankcja była jednak nieprawomocna, a obie strony jej nie skomentowały. W kolejnych miesiącach kilku znaczących klientów Deloitte’a, m.in. notowanych na GPW, wybrało inne firmy audytorskie.

Rok później, po złożonym przez Deloitte'a wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy, PANA podjęła negatywną dla spółki decyzję innej treści - zamiast wykreślenia z listy audytorów, postanowiła nałożyć trzyletni zakaz badania sprawozdań finansowych. Ta decyzja również jest nieprawomocna i do tej pory nie została wykonana. Deloitte zaskarżył ją do sądu administracyjnego. I co? I nic.

„Sprawa dotycząca decyzji PANA ze skargi Deloitte Audyt sp. z o.o. sp.k. nie została dotychczas rozpoznana przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie” - informuje Katarzyna Pokrop.

Deloitte Audyt sp. z o.o. sp.k. to obecnie jedna z pięciu spółek grupy, które są wpisane na listę biegłych rewidentów. Jest na niej także Deloitte sp. z o.o., a w ostatnich latach pojawiły się jeszcze trzy inne spółki, w tym zarejestrowana w Czechach.