Rząd zakłada, że jednym z motorów polskiej gospodarki w najbliższych latach ma być rozwój nowych technologii dzięki wyraźnemu zwiększaniu nakładów na innowacje, wynalazki, patenty, badania naukowe. Zachętą dla firm do inwestowania w rozwój działalności B+R mają być m.in. korzystniejsze rozliczenia podatkowe.
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW) pracuje nad projektem ustawy określającej warunki prowadzenia działalności innowacyjnej. Zakłada on m.in. zniesienie opodatkowania aportu (wkład niepieniężny do spółki) własności intelektualnej i przemysłowej.
Ulga ta ma zachęcić do wnoszenia do spółek jako aportów patentów, praw ochronnych na wynalazki, praw z topografii układów scalonych oraz licencji na powyższe prawa. Niestety twórcy projektu pominęli zniesienie opodatkowania twórców programów komputerowych. W czasie uzgodnień międzyresortowych interweniowała w tej sprawie kancelaria premiera oraz Rządowe Centrum Legislacji (RCL).
„Wyłączeniem od opodatkowania nie zostało objęte jedynie autorskie prawo majątkowe do programu komputerowego. Nie jest jasne, dlaczego twórca programu komputerowego nie będzie mógł skorzystać ze zwolnienia. Powyższych wątpliwości nie wyjaśnia także treść uzasadnienia projektu” — czytamy w stanowisku ministra Henryka Kowalczyka, szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów.
Oczekuje on pilnie informacji od MNiSW, dlaczego z ulgi podatkowej będą mogli korzystać posiadacze licencji do programów komputerowych, a nie autorzy takich programów. Na jego piśmie do Jarosława Gowina, szefa resortu nauki, widnieje pieczęć „doręczyć natychmiast”. Podobnie zareagowało RCL.
„W rezultacie twórca programu komputerowego będzie traktowany inaczej niż twórcy uprawnieni do innych praw lub wartości. Przyjęcie takiego rozwiązania budzi wątpliwości w kontekście zasady równości wynikającej z art. 32 ust. 1 konstytucji” — pisze do ministra Gowina Robert Brochocki, wiceprezes RCL.
Na razie nie wiadomo, jak MNiSW ustosunkuje się do tych interwencji. Prace nad projektem trwają. Resort nauki szacuje, że rocznie na ulgi „w opodatkowaniu wiedzy” rząd będzie przeznaczał 600-800 mln zł.