Kandydat na wicepremiera Jan Rokita (PO) powiedział w piątek dziennikarzom, że, aby rozmowy z kandydatem PiS na premiera Kazimierzem Marcinkiewiczem były "sensowne", obaj nie toczą między sobą polemik związanych z wyborczą kampanią prezydencką.
"Nasze rozmowy i wystąpienia są opatrzone pewną umową: warunkiem tego, abyśmy rozmawiali sensownie, jest to, że obaj nie toczymy między sobą polemik związanych z kampanią prezydencką" - powiedział Rokita dziennikarzom po spotkaniu z Marcinkiewiczem. Jak zaznaczył, "wiadomo, kto popiera jakiego kandydata na prezydenta, wiadomo, kto czyje argumenty uważa za słuszne".
Rokita uznał, że "jak na warunki, w których musimy pracować, jak na bardzo niski poziom BHP, który stworzył prezydent Aleksander Kwaśniewski decyzją o rozłączeniu wyborów,(parlamentarnych i prezydenckich) staramy się wykonywać swoją rolę tak, jak potrafimy najlepiej".
"Nasze rozmowy są bardzo efektywne, może nie efektowne" - powiedział Marcinkiewicz.