Od dołka z końca ubiegłego roku notowania skupiającego surowce rolne wskaźnika CRB Food Index skoczyły o 19 proc. To największa zwyżka indeksu od przełomu 2010 i 2011 roku, kiedy indeks zbliżał się do niepobitego dotąd rekordu. Wzrostowy potencjał rynku płodów rolnych jest już jednak na wyczerpaniu, wynika z raportu banku Morgan Stanley. Jak zauważa instytucja, czynniki, które stały za skokiem notowań większości surowców rolnych, miały krótkoterminowy charakter.
Według banku Morgan Stanley wyczerpuje się potencjał napędzanych niekorzystną pogodą w Ameryce Południowej zwyżek notowań cukru, soi oraz kawy, które od początku roku zyskały odpowiednio 8 proc., 12 proc. oraz 59 proc. W ubiegłym tygodniu wyhamowały dynamiczne zwyżki notowań kontraktów na pszenicę (+15 proc.) oraz na kukurydzę (+15 proc.), za którymi stały obawy, że napięta sytuacja między Ukrainą i Rosją doprowadzi do zakłóceń w dostawach ziarna na rynki światowe.
„Napięcia nie doprowadziły do zakłóceń w dostawach i nie oczekujemy, by mogło do nich dojść, jeśli tylko nie dojdzie do kolejnej interwencji sił rosyjskich na Ukrainie” – napisali specjaliści Morgan Stanley w raporcie.
Ich zdaniem końca dobiegają także zwyżki cen trzody chlewnej, po tym jak notowania na rynku poszły do góry od początku roku o 47 proc. Trwająca wśród zwierząt epidemia powinna dogasać, wraz z wiosennym ociepleniem na półkuli północnej. Według banku za odwróceniem tendencji zwyżkowej przemawiają wreszcie zanotowane od początku roku znaczące napływy kapitału spekulacyjnego na rynki surowcowe. Inwestorzy będą zmniejszać zaangażowanie, co powinno wywrzeć spadkową presję na notowania surowców rolnych.
Nakreślony przez bank Morgan Stanley scenariusz potwierdzają wnioski z analizy technicznej wykresu wskaźnika CRB Food Index, sporządzonej przez „PB”. Trwającą od 2011 r. bessę opisuje kanał spadkowy, do którego górnego ograniczenia właśnie dotarły notowania indeksu (432 punkty). To zapowiada zakończenie odbicia i obranie przez indeks kursu na dolne ograniczenie kanału (388 punktów). W takim scenariuszu płody rolne miałyby w kolejnych miesiącach ponad 10 proc. potencjał zniżek.
Spadkowy kanał, widoczny w notowaniach wskaźnika CRB Food Index. Źródło: "PB", Bloomberg.
