Przez żołądek można trafić do serca, a przez Hongkong — do całej Azji. Takiego zdania są przedstawiciele Agencji Rynku Rolnego (ARR), którzy za dwa tygodnie będą promowali polską żywność na odwiedzanych przez prawie pół miliona osób międzynarodowych targach spożywczych w finansowym sercu Chin.

— Pojawimy się na tych targach po raz drugi — na stoisku ARR będzie osiem polskich przedsiębiorstw, z czego trzy to eksporterzy warzyw i owoców, w tym jabłek. Oprócz tego własne stoisko będzie miało Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy RP — mówi Lucjan Zwolak, zastępca prezesa ARR.
Hongkong jest potężnym importerem żywności, z której większość (ponad 90 proc.) jest reeksportowana. Około 34 proc. trafia do Wietnamu, 32 proc. — na rynek chiński.
— Jeszcze kilka lat temu były wątpliwości, czy warto promować się na tak „egzotycznych” rynkach, gdzie koszty transportu są wysokie. Dziś widać, że nie można skupiać się tylko na Polsce i Europie i warto mieć w zapasie inne rynki. Eksport do Hongkongu ma wartość ok. 70 mln EUR i może znacznie urosnąć — mówi Lucjan Zwolak.
Według Krzysztofa Jażdżewskiego, zastępcy głównego lekarza weterynarii, na Dalekim Wschodzie Polska — poza Hongkongiem — powinna mocno zainteresować się Singapurem.
— To brama do krajów Azji Południowo-Wschodniej, gdzie historycznie mieliśmy słabe kontakty handlowe — mówi Krzysztof Jażdżewski.
Zainteresowanie Dalekim Wschodem to jedno, ale polscy rolnicy i hodowcy chcą też mocniej zaistnieć na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej. Tu dla eksportu ciosem było wprowadzenie zakazu uboju rytualnego, ale okazuje się, że nie wszystko jest stracone.
— W krajach muzułmańskich też się zreflektowali i część pozwala na wwóz mięsa z bydła ogłuszanego przy uboju. Jeszcze w lipcu uzgodniliśmy warunki eksportu wołowiny z Algierią, kończymy negocjacje z Tunezją, warto też walczyć o Zjednoczone Emiraty Arabskie i Arabię Saudyjską — mówi Krzysztof Jażdżewski.
1,658 mld EUR Taka była wartość eksportu polskiego żywca,
mięsa i przetworów od stycznia do maja 2014 r. …
1,312
mld EUR …a tyle w tym samym czasie wart był eksport owoców i warzyw.
źródło:
ARR na podstawie danych Ministerstwa Finansów