Dane Energy Information Administration (EIA) pokazały, że w ubiegłym tygodniu zapasy ropy naftowej w USA spadły o 12,2 mln baryłek, czyli bardziej niż prognozowano. Zmniejszyły się również zapasy benzyny o 2,2 mln baryłek i destylatów o 1,5 mln baryłek.
Na ceny surowca mogły również wpłynąć obawy, że potężny huragan Beryl zakłóci pracę niektórych zakładów produkcyjnych w zachodniej części Zatoki Meksykańskiej.
Ropa WTI z kontraktów terminowych na sierpień podrożała o 1,07 USD, czyli 1,3 proc., do 83,88 USD za baryłkę. To najwyższy poziom od 16 kwietnia. Wartość ropy Brent z dostaw na wrzesień wzrosła o 1,10 USD, 1,3 proc., do 87,34 USD za baryłkę - najbardziej od 30 kwietnia.
