Opublikowane w środę dane pokazały, że zapasy ropy spadły w USA w ubiegłym tygodniu aż o 3,3 mln baryłek, czyli ponad dwa razy mocniej niż oczekiwano. Są najniższe od około miesiąca. Większy niż prognozowano spadek zanotowano również w zapasach benzyny. Wzrostowi ceny ropy sprzyjało także ogłoszenie wcześniej w tym tygodniu przez prezydenta Donalda Trumpa nałożenia na początku kwietnia 25 proc. cła na import z krajów kupujących wenezuelską ropę. Jej głównym nabywcą są Chiny. Doniesienia mediów wskazują, że groźba amerykańskiego prezydenta zadziałała i chińskie rafinerie nie składały zamówień na dostawy w kwietniu. Inwestorzy oczekują również kolejnych działań Trumpa mających zablokować eksport irańskiej ropy, co ma zmusić Teheran do negocjacji dotyczących programu jądrowego.
Na zamknięciu sesji na ICE Futures Europe kurs ropy Brent z wiodących, majowych kontraktów rósł o 1,0 proc. do 73,79 USD. To szósta z rzędu sesja zakończona jego zwyżką. W tym okresie kurs wzrósł o 4,6 proc. Jest najwyższy od 27 lutego. Notowana na NYMEX ropa WTI z wiodących, majowych kontraktów drożała na zamknięciu o 0,95 proc. do 69,65 USD. Jest najdroższa od 28 lutego.
