Ropa staniała czwartą sesję z rzędu

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2025-04-08 21:40

Cena ropy spadła we wtorek z powodu obaw jeszcze większej eskalacji wojny handlowej USA z Chinami, które są największym na świecie konsumentem surowca.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Ropa drożała przez pierwszą część dnia. Inwestorzy korzystali z przeceny podczas poprzednich trzech sesji i spadku kursu baryłki w poniedziałek najniżej od 4 lat. Dodatkową zachętą był wzrost apetytu na ryzyko na światowych rynkach. Nastroje zmieniły się diametralnie po tym jak Biały Dom potwierdził, że od północy w USA zacznie obowiązywać 104 proc. cło na import z Chin. To ożywiło obawy dalszej eskalacji wojny handlowej dwóch największych gospodarek świata. Goldman Sachs ostrzegł, że cena ropy Brent może spaść nawet poniżej 40 USD w przyszłym roku w przypadku realizacji pesymistycznego scenariusza spowolnienia globalnej gospodarki i wycofania się OPEC+ z redukcji wydobycia ropy.

Notowana na ICE Futures Europe ropa Brent z wiodących, czerwcowych kontraktów taniała na zamknięciu sesji o 2,2 proc. do 62,28 USD. To jej najniższa cena od 6 kwietnia 2021 roku. Przez kolejne cztery spadkowe sesje staniała o łącznie 16,2 proc., najmocniej od marca 2022 roku. Poprzednio cztery spadkowe sesje z rzędu ropa Brent notowała miesiąc temu. W tym roku tanieje już o 15,8 proc.

Ropa WTI z wiodących, majowych kontraktów taniała na zamknięciu sesji na NYMEX o 1,85 proc. do 59,68 USD. To jej najniższy kurs od 9 kwietnia 2022 roku. Przez kolejne cztery spadkowe sesje staniała o niemal 17 proc. Tak duży spadek kursu notowała poprzednio pod koniec kwietnia 2020 roku. W tym roku spada on już o 16,9 proc.