Po trzech sesjach wzrostów cena ropy Brent przekroczyła pułap 83 USD za baryłkę, podczas gdy West Texas Intermediate przebiła próg 79 USD.
Około godziny 8.30 polskiego czasu baryła Brent kwotowana była na 83,51 USD notując brak zmiany. WTI zyskiwała około 0,3 proc. oscylując w pobliżu 79,43 USD.
Mimo wahań cena ropy w tym roku pozostaje w dosyć wąskim przedziale. Zakres ruchów szacowany jest na około 10 USD.
Rynek wygląda też już wyników posiedzenia przedstawicieli aliansu OPEC+, którzy na początku marca mają decydować, czy przedłużyć cięcia produkcji na drugi kwartał.
Na razie rynek znajduje się w trybie wyczekiwania – powiedział Rob Thummel, starszy menedżer portfela w Tortoise Capital Advisors