Ropa wciąż tanieje

Maciej Zbiejcik
opublikowano: 2003-04-03 00:00

Wiele na to wskazuje, że ten tydzień na giełdach paliwowych upłynie pod znakiem przeceny. Wczoraj przed południem, podobnie jak we wtorek, doszło do zdecydowanego spadku cen ropy. W Londynie korekta wyniosła blisko 4 proc., co spowodowało, że notowania ropy spadły poniżej 26 USD za baryłkę.

Aby zrozumieć wczorajsze spadki, wystarczy prześledzić ostatnie doniesienia z irackiego frontu. Szczególne emocje wywołały spekulacje na temat zbliżającego się ataku wojsk koalicji na Bagdad, który może przyspieszyć zakończenie wojny. Jeśli potwierdzi się ten scenariusz, to bardzo prawdopodobna wydaje się dalsza przecena paliw.

Korekcie może też sprzyjać wzrost zapasów paliw w Stanach Zjednoczonych. Specjaliści oceniają, że w ubiegłym tygodniu zapasy ropy w USA wzrosły o blisko 2,15 mln baryłek z 273,9 mln. Komercyjne zapasy benzyny mogą zwiększyć się o 700 tys. baryłek.

Pozytywne sygnały dla paliwowego rynku napływają też z Wenezueli — wczoraj ruszył eksport 940 tys. baryłek dziennie z dużej rafinerii Amuay-Cardon.