„Rośnie ryzyko załamania”

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2013-05-09 14:56

Notowania w przedsesyjnym handlu na Wall Street weszły w lekką korektę, po tym jak wczoraj indeks S&P500 piąty raz z rzędu poprawił historyczny rekord. Nie wszyscy eksperci obstawiają kontynuację hossy.

Na ponad pół godziny przed dzwonkiem na otwarcie kontrakty na S&P500 i na Dow Jonesa tracą około 0,2 proc., a notowania futures na Nasdaq100 utrzymują się jedną trzecią proc. pod kreską. Wczoraj Dow Jones zanotował drugą sesję w historii, kiedy jego notowania zamknęły się powyżej pułapu 15 tys. punktów, a S&P500 piąty raz z rzędu poprawił historyczny rekord. Mimo to nie wszyscy eksperci są optymistami.

- Ryzyko załamania cen akcji jest wysokie i ciągle rośnie – komentował w dzisiejszym raporcie Michael Hartnett, główny strateg inwestycyjny Bank of America Corp.

O 12 proc. we wczesnym handlu drożeją papiery Groupona. W pierwszym kwartale sprzedaż przekroczyła oczekiwania analityków. Blisko 3 proc. w handlu na giełdzie w Sydney zyskały notowania News Corp. W zakończonym kwartale spółka potroiła zysk netto.