Dawid Jakubowicz — do niedawna prezes giełdowego Ciechu — został w ubiegłym tygodniu nowym prezesem Kulczyk Investments (KI). Wcześniej przez ponad dekadę zarządzał portfelem inwestycyjnym KI.
Firmą kierował dotychczas Sebastian Kulczyk, jej właściciel, teraz zdecydował się stanąć na czele jej rady nadzorczej.
Do zarządu spółki dołączył również Jarosław Romanowski — będzie odpowiadał za finanse Grupy KI. Menedżer, który przez ostatnie cztery lata był członkiem zarządu Ciechu, jest finansistą z ponad 20-letnim doświadczeniem na międzynarodowych rynkach.
W pięcioosobowej radzie nadzorczej KI oprócz Sebastiana Kulczyka zasiadać będą też: jako wiceprzewodniczący Marek Kośnik (wcześniej był związany m.in. z Bain & Company, Terra Firma Capital Partners i McKinsey & Company oraz Ciechem) oraz Hugues Delcourt, Hans Vanoorbeek i Wolfgang M. Fritz.
„Wzmacniam drużynę KI, bazując na sprawdzonych osobach o najwyższych kompetencjach, które rozumieją cele i wartości naszej grupy. Zadaniem nowego zarządu jest wypracowanie docelowej struktury portfela aktywów KI” — deklaruje cytowany w komunikacie Sebastian Kulczyk.
Jego firma dalej chce rozwijać się w kilku obszarach. Należą do nich biotechnologia, produkty SaaS, nowoczesne technologie energetyczne oraz wysokiej klasy nieruchomości mieszkaniowe. „Zgodnie ze strategią chcemy być partnerem pierwszego wyboru” — mówi Sebastian Kulczyk.
Do firm, które są już w portfelu nowy prezes Kulczyk Investments chce dołożyć jeszcze kilka podmiotów. Mają to być średniej wielkości polskie i europejskie spółki z globalnym potencjałem. Inwestor jest zainteresowany przede wszystkim pakietami większościowymi.
- Na ich zakup przeznaczymy kilkaset milionów euro – mówi w wywiadzie dla PB Dawid Jakubowicz, nowy prezes KI (cała rozmowa będzie dostępna w najbliższym wydaniu).
Jednak nie wszystkie spółki, w których firma Sebastiana Kulczyka ma udziały pozostaną w portfelu inwestycyjnym. Nie będzie w nim podmiotów związanych z autostradą A2.
- Jesteśmy na zaawansowanym etapie zbycia tych aktywów, choć – ze względu na geografię, liczbę spółek, czy ich akcjonariat - to czasochłonny i skomplikowany proces. Spodziewamy się jednak, że domkniemy tę transakcję jeszcze w tym roku – mówi prezes Kulczyk Investments.