Producenci papierosów ulokowali na krajowym rynku w ubiegłym miesiącu 5,72 mld sztuk papierosów. Sprzedaż jest porównywalna z analogicznym okresem 2001 r. Wówczas palacze kupili 5,4 mld sztuk.
Sprzedaż papierosów ustabilizowała się. W styczniu firmy tytoniowe sprzedały 5,72 mld sztuk — wynika z szacunków Cyberserwisu. Wprawdzie to o 140 mln sztuk mniej niż w grudniu, ale o około 320 mln sztuk (blisko 6 proc.) więcej niż w styczniu 2001 r.
Najwyższą sprzedażą w styczniu mogą pochwalić się Philip Morris — 1,8 mld sztuk, Reemtsma — ponad 1 mld sztuk oraz British American Tobacco — 962,8 mln sztuk. Przekłada się to odpowiednio na 31,6-, 18,1- oraz 16,8-proc. udział w rynku.
— Drugi miesiąc z rzędu sprzedaż nie przekracza 6 mld sztuk. W skali roku daje to nie więcej niż około 72 mld sztuk. Na tegoroczne prognozy jest jednak za wcześnie. Na szczęście przemyt nie wzrósł — uważa Jan Wierzbicki, dyrektor ds. korporacyjnych w Reemtsmie.
Reemtsma odnotowała wzrost sprzedaży w porównaniu ze styczniem ubiegłego roku. To przede wszystkim wynik zwiększonej sprzedaży marki West, której udział skoczył z 1,95 proc. na koniec stycznia 2001 r. do 3,75 proc. na koniec stycznia 2002 r. Znaczący wzrost sprzedaży odnotował także BAT. Nie może się tym pochwalić lider rynku — Philip Morris.
— Trudno oceniać sprzedaż papierosów po styczniu. Na ten wynik mają wpływ m.in. zapasy poczynione przez hurtowników na koniec grudnia, szczególnie w kontekście podwyżki podatku akcyzowego, co nastąpiło 16 stycznia. Kwotowa część podatku wzrosła z 50 do 52 zł za 1000 sztuk— uważa Iwona Jacaszek z BAT Polska.
Rynek tytoniowy liczy na stanowcze kroki rządu w sprawie kontrabandy oraz rozwiązania kwestii dopłat do polskiego tytoniu. Do tej pory nie została wyjaśniona sprawa tegorocznej kontraktacji. Jednym z pomysłów rządu na zwiększenie wewnętrznego popytu jest wzrost cła na importowany tytoń. Stawki mają wzrosnąć z 30 nawet do 105 proc. Jeśli do tego dojdzie, producenci zapowiadają podniesienie cen papierosów. Tymczasem, spółki z branży mają około 30 tys. ton nadwyżki tytoniu.