Rząd ma projekt ustawy o IKE

Łukasz Świerżewski
opublikowano: 2003-08-06 00:00

W pierwszym roku funkcjonowania IKE konta emerytalne założy od 1,7 do 3,5 mln osób — przewiduje resort gospodarki i pracy. Rząd zaakceptował projekt ustawy o kontach emerytalnych i nowelę prawa o PPE.

Na wczorajszym posiedzeniu Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o indywidualnych kontach emerytalnych (IKE) oraz projekt noweli ustawy o pracowniczych programach emerytalnych (PPE). Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej, które przygotowało oba dokumenty, szacuje, że już w pierwszym roku działania IKE konta założy od 1,7 do 3,5 mln osób. Ustawa ma wejść w życie w kwietniu 2004 r.

— Już w 2004 r. z IKE skorzysta 2-3 mln osób — twierdzi Krzysztof Pater, wiceminister gospodarki i pracy.

Oba projekty mają zachęcać do dobrowolnego, dodatkowego oszczędzania na emeryturę. Ustawa o IKE przewiduje zwolnienie oszczędności emerytalnych z podatku od dochodów kapitałowych. Będą mogły z tego skorzystać osoby, które inwestowały przez co najmniej 5 lat, a wypłaty dokonają po 60 roku życia, lub po uzyskaniu uprawnień emerytalnych po 55 roku życia. Dodatkowo ponad połowa oszczędności musi zostać zgromadzona na indywidualnym koncie nie później niż na 5 lat przed wypłatą.

Krzysztof Pater twierdzi, że ubytek budżetu z tytułu zwolnienia z podatku od dochodów kapitałowych wyniesie w pierwszym roku funkcjonowania systemu kilkanaście milionów złotych, lecz w przyszłości kwota ta może osiągnąć nawet kilkaset milionów złotych.

Nowela ustawy o PPE umożliwia współdziałanie obu systemów emerytalnych. Pozwala ona m.in. na przenoszenie środków z pracowniczego programu na konto indywidualne oraz wpłacanie dodatkowych składek do PPE. Nie mogą one — podobnie jak w przypadku kont indywidualnych — przekroczyć rocznie 150 proc. średniego miesięcznego wynagrodzenia. Nowelizacja uelastycznia też zasady tworzenia programów emerytalnych.

Działalność w zakresie IKE będą mogły prowadzić otwarte fundusze inwestycyjne, domy maklerskie, banki prowadzące domy maklerskie oraz zakłady ubezpieczeń. W przyjętym przez rząd projekcie nie ma już zapisów wymagających od towarzystw ubezpieczeniowych zgody nadzoru na taką działalność oraz konieczności rejestracji przez nie ogólnych warunków umów IKE.

Przedstawiciele instytucji, w których gromadzone będą oszczędności emerytalne, obawiają się jednak, że zachęty towarzyszące projektowi IKE są niewystarczające. Dwa miesiące temu Paweł Dangel, prezes Allianz, stwierdził wręcz, że projekt mija się z oczekiwaniami, ponieważ nie przewiduje odpisów podatkowych dla oszczędzających. Przedstawiciele innych instytucji cieszyli się, że jakiekolwiek zachęty są wprowadzane, ale nie spodziewają się oni zgromadzenia ogromnych kapitałów w IKE. System PPE działa od ponad trzech lat, a powstały tylko 224 programy, którymi objęte jest około 80 tys. osób.