Wczoraj Rada Ministrów przyjęła projekt przekształceń sektora gazowego. Mówi on m.in. o przeniesieniu części zobowiązań PGNiG na spółki zależne.
Plan przekształceń sektora gazowego w Polsce, który wczoraj zaaprobowała Rada Ministrów (RM) mówsi m.in. o tym, że nie obejdzie się bez przejęcia gwarancji udzielonych przez Skarb Państwa na zobowiązania kredytowe Polskiego Górnictwa Nadtowego i Gazownictwa przez spółki wydzielone z jego struktur.
Nieoficjalnie wiadomo, że spółki zależne przejmą część zobowiązań z tytułu kredytów, łącznie z gwarancjami SP, proporcjonalnie do wykorzystanych przez nie środków.
Wszelkie decyzje rządu co do reorganizacji struktur PGNiG i ich prywatyzacji są nierozerwalnie związane z zadłużeniem spółki z tytułu kredytów oraz ubiegłorocznej emisji euroobligacji. Zdaniem przedstawicieli MSP jest to obecnie ponad 5 mld zł. Dlatego też bez aprobaty wierzycieli trudno będzie realizować rządowy program. Po przyjęciu go przez RM negocjacje z wierzycielami mogą się rozpocząć.
— Konsultacje z obligatariuszami spółki podjęte zostaną w ciągu najbliższych tygodni. Rozmowy prowadzić będzie zarząd PGNiG. Planowane działania, dotyczące restrukturyzacji firmy są dla niej zdecydowanie korzystne. Nie powinny więc wzbudzać niechęci wierzycieli — zapewnia Orest Nazaruk, dyrektor w Departamencie Restrukturyzacji i Pomocy Publicznej MSP.
Strategia dla sektora gazowego określa już termin rozpoczęcia działalności przez mające powstać spółki dystrybucyjne. Ma być ich sześć i będą w 100 proc. zależne od PGNiG.
— Ze względu na pilną potrzebę restrukturyzacji tej działalności, rozpoczną one funkcjonowanie już 1 stycznia 2003 r. Jednak kontraktowe zobowiązania PGNiG oraz trwające negocjacje z Rosją, dotyczące długoterminowych umów na dostawy gazu uniemożliwiają rozstrzyganie na obecnym etapie sposobu ich prywatyzacji. Byłoby to nieuzasadnione i wiązałoby się z dużym ryzykiem. O ewentualnej prywatyzacji spółek dystrybucyjnych w odpowiednim momencie zadecyduje RM — mówi Orest Nazaruk.
W ramach restrukturyzacji sektora gazowego powstanie także spółka poszukiwawczo-wydobywcza.
— Zostanie ona utworzona po tzw. okresie przejściowym, najpóźniej do 1 stycznia 2004 r. Czas ten pozwoli PGNiG przygotować się finansowo do tej operacji i rozstrzygnąć problem renegocjacji kontraktów gazowych z Rosją —podkreśla Orest Nazaruk.
Program restrukturyzacji sektora gazowego nie przewiduje wydzielenia w samodzielne podmioty spółek obrotu gazem. Obrót będzie funkcjonował w ramach struktur PGNiG oraz spółek dystrybucyjnych. Działalność ta zostanie jednak objęta odrębną księgowością.
PGNiG ma trafić na GPW w 2004 roku jako grupa kapitałowa. Nastąpi także podwyższenie kapitału spółki. Skarb Państwa zatrzyma w firmie 51 proc. akcji.
PGNiG w 2001 roku miało stratę wysokości 162,6 mln zł. Ten rok zadłużona spółka planuje zakończyć 67 mln zł zysku.
