Międzyresortowa Rada ds. Innowacyjności rozpoczęła pracę nad tzw. białą księgą, która ma być punktem wyjścia do stworzenia „dużej ustawy o innowacyjności”. Ministerstwo planuje przedstawić jej projekt pod koniec roku. Radę tworzą: Mateusz Morawiecki – minister rozwoju (i przewodniczący), Piotr Gliński – minister kultury i dziedzictwa narodowego, Jarosław Gowin – minister nauki i szkolnictwa wyższego, Anna Streżyńska – minister cyfryzacji i Dawid Jackiewicz, minister skarbu. Premier Beata Szydło powołała radę na początku roku, by koordynowała politykę innowacyjności realizowaną przez rząd.

W księdze znajdą się: opis rozwoju polskich innowacji oraz wykaz barier i utrudnień w ich wprowadzeniu. Minister Gowin w udzielonym nam niedawno wywiadzie deklarował, że do współpracy przy jej tworzeniu zaproszono środowiska naukowe i biznesowe.
Na stronie internetowej Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz innych resortów wchodzących w skład rady znajduje się formularz zgłoszeniowy. Za jego pośrednictwem można nadsyłać swoje uwagi, pomysły i komentarze. Konsultacje w tej formie potrwają do 15 kwietnia.
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które jest odpowiedzialne za ustawę o innowacyjności przedstawiło już pierwszy projekt planowanych zmian. Na ulgi w „opodatkowaniu wiedzy” rząd chce przeznaczać 600-800 mln zł rocznie, do sześciu lat wydłużyć okres, w którym firmy będą mogły odliczać sobie koszty na działalność badawczo-rozwojową, podwyższyć o 50 proc. mikro, małym i średnim firmom pułap odliczeń wydatków na innowacje i zlikwidować podatek od akcji uzyskanych za wniesienie do spółki jako aportu własności intelektualnej. Przedsiębiorcom podobają się niektóre z tych propozycji, ale liczą na większe ulgi i odliczenia.
Więcej na temat Rady ds. Innowacyjności w artykule: Rząd zamieni „imitację” na „innowację” >>>